Schaffer 2034

Dustera kupiłem za 20 tyś zł od pierwszego właściciela. Z awarii to sonda lambda mi padła.

2 minuty temu, Luke16 napisał:

Dustera kupiłem za 20 tyś zł od pierwszego właściciela. Z awarii to sonda lambda mi padła.

Z jakim silnikiem 1.6 100koni?

I jakie objawy dawala sonda wgl nie chodzil czy tylko słabszy byl?

K4M chyba to jest 107km, kontrolka świeciła i mulill silnik palac przy tym z 2 razy tyle.

2 minuty temu, Luke16 napisał:

K4M chyba to jest 107km, kontrolka świeciła i mulill silnik palac przy tym z 2 razy tyle.

To jest wersja z 4x4?

To mało zapłaciłeś. Jak swojego hultaja jak szukałem to w tej cenie chyba rozbite były.

Potrzeba matką wynalazków w końcu

Hehe faceci i wypasione auta,to jest to

Na temat auta chwalić się nie będę,nic wypasionego,ale spod świateł zbiera się jak diabełek;)

Niestety napęd na przód ale za to full wypas nawet z tempomatem. Dałem ogłoszenie na FB i odezwał się miły starszy Pan że ma Dustera na sprzedaż 10km ode mnie. Nawet blach nie zmieniałem bo ten sam powiat. Teraz Scenica sprzedaję bo żonie za duży i zadzwoniłem do Pana od Dustera bo jego żona jeździła Suzuki SX4 a mojej się spodobał i fartem akurat go będzie sprzedawał w maju też od nowości u nich 99 tyś km przebiegu i cena poniżej rynkowej

42 minuty temu, Aga_Foto napisał:

Potrzeba matką wynalazków w końcu

Hehe faceci i wypasione auta,to jest to

Na temat auta chwalić się nie będę,nic wypasionego,ale spod świateł zbiera się jak diabełek;)

To jaki ten samochodzik maly ?

Wilk w owczej skórze

 

Akurat alfa gt z 1.9jtd 150km srednio idzie nawet w astrze rodzicow ten silnik jakos nie urywa jak ktos chce poczuc moc diesla to polecam e39 z 3.0d to jest moc

A tak ogolnie to sie zastanawiam gdzie wy tyle km robicie ja zawodowo dziennie robic ok 100km robie tylko 40tys rocznie. 

1 minutę temu, songo napisał:

Akurat alfa gt z 1.9jtd 150km srednio idzie nawet w astrze rodzicow ten silnik jakos nie urywa jak ktos chce poczuc moc diesla to polecam e39 z 3.0d to jest moc

A tak ogolnie to sie zastanawiam gdzie wy tyle km robicie ja zawodowo dziennie robic ok 100km robie tylko 40tys rocznie. 

Alfa moze do setki 9,5 ale elastyczność na poszczególnych biegach robi robote.

Fiatem bravo 2 1.9 nieraz mierzylem sie z audi a4 /a6 1.8 T 150koni i idzie zaskoczyć.oczywiście w trasie.

Teraz choruje na fieste st lub focusa

 

8 minut temu, mf362 napisał:

To jaki ten samochodzik maly ?

Wilk w owczej skórze

 

Nie ma się czym chwalić ale jak na pierwsze autko to jestem zadowolona

Vw polo 2006r, KM się nie chwalę bo mało, 1.2 mała pojemność ale fajnie się zbiera,momentalnie na liczniku prędkość przekroczona

Dla mnie auto wypasione z duża ilością KM się nie nadaje, nie dla takiej wariatki.

ja rocznie robię tylko 10-12tys 1.6 benzyna jak na razie mi wystarcza, a co do 3.0d w bmw to fakt potężny moment obrotowy robi swoje, jeszcze dobry jest benz 4.4 v8 :D

Ja sie mierzylem astra sport wcisniety a i tak a3 1.8t kumpla mi odjechala jedynie moglem na v max konkurowac bo 6tka skrzynia i 240 szlo zagiac a nawet ciut wiecej hehe

13 minut temu, songo napisał:

Akurat alfa gt z 1.9jtd 150km srednio idzie nawet w astrze rodzicow ten silnik jakos nie urywa jak ktos chce poczuc moc diesla to polecam e39 z 3.0d to jest moc

A tak ogolnie to sie zastanawiam gdzie wy tyle km robicie ja zawodowo dziennie robic ok 100km robie tylko 40tys rocznie. 

ja ja "pincet" koni od razu .. a później użalanie się bo to tyle pali ...

Dlatego 2 tygodnie temu pozbylem sie mojej e36 1.6 bo palila jak smok a nic nie jechala teraz snigam corsa 1.4 to lepiej idzie i mniej pali. Mysle teraz nad astra opc 

wiadomo ze diezel 3 litrowy bedzie mocniejszy o 1.9 i jak ktos jezdzi 200 konym autem 150 slabsze jest :) ale liczy sie tez jak auto sie prowadzi :)

Bardzo podoba mi sie gt i 147 ale po przebojach z e36 mam dosyc skomplikowanych drogich zawieszen chociaz to z e36 nie jest najdrozsze sciagnelo ze mnie 3000 tys w 3 lata uzytkowania. Teraz chce zwyklego kompakta. Drogi u mnie sa rozne a jak to sie mowi lubie zapiedalac hehe a to sie zle konczy u mnie, ostatnio o maly wlos stracil bym kolo w e36 jak przy 120 na winklu wpadlem w dziure mechanik powiedzial ze to cud ze zyje bo on nie wie czego te kolo sie jeszcze trzymalo

songo fajnie jest np w wv polo 3 mozesz wymienic sam swozen kulisty a na reszte wrzucasz tuleje z poliuretanu i masz spokuj tylko sworzen wymieniasz czasem . Tylko teraz to pewnie ciezko jakies auto z takim rozwiozaniem ze sworzen bez wachacza mozna wymienic bo by za tanio bylo

Nowe to nowe ale też się może coś przytrafić jak np u mnie. Nowa audi A6 przy przebiegu 500km padło zawieszenie pneumatyczne, coś z elektroniką. Na szczęście wszystko obejmuje gwarancja.

W e36 mialem wymienne swozenie i co z tego skoro jak wpadlem w dziure to tulej wachacza wywalila mi jeszcze wieksza dziure w wachaczu i o maly wlos to by wypadla z wachacza

no to nie wini auta tylko siebie o zaniedbane auto ze trzymalo sie na farbie . Rdza na aucie to nic ale jak juz bierze sie za elementy nosne i zawieszenie to nie ma co tego olewac

To nie wina rdzy wachacze nie byly skorodowane ogolnie te e36 jest dobrze utrzymane teraz ma calkowicie nowa zawieche now wachacze tuleje swozenia laczniki amory i 2 sprezyny. Szlak trafil wachacze od naszych kochanych dziur.

to niezla dziura musiala byc skoro dobre zawieszenie poszlo ale takie mamy drogi pozniej zawieszenie i felgi trzeba robic . hah przypomnialo mi sie jak chodzilem do szkoly ulewa cala droga pokryta woda nie widac dziur jak wpadlem to prawie po kolano

Felgi to juz 2x prostowalem a prawa znowu jest krzywa amorki byly slabe to je wymienilem dawno i ladnie sie trzymia, ale reszte to wymienialem w kolko plastelina jakas a dziur u mnie nie ma wiele ale zawsze mi zaskocza... Ogolnie drogi glowne poremontowane a gdzies do jakiejs wioski skoczyc to mozna kola stracic

@songo tutaj masz rację e39 z 3d pięknie się zbiera. Zobaczymy jak po wirusie będzie latać