Skocz do zawartości

Lucerna z koniczynami



Mieszanka motylkowych Country 2057 DSV - lucerna z koniczynami. Bardzo ciekawe rozwiązanie - u mnie sprawdziło się rewelacyjnie na mozaikach. Gdzie jest słabsza lucerna to są lepsze koniczyny i odwrotnie, czyli w efekcie równomiernie to się kształtuje na polu. Sianokiszonka świetna. W tym roku zasiewam kolejny kawałek tą mieszanką oraz na części dorzucę trochę traw ale nie za dużo tj. na coś na zasadzie Country 2056.




Rekomendowane komentarze

Tyle pytań a tylko jedna osoba do odpowiadania. Ja ze swoimi się wstrzymam. Włóka nie daje takiego efektu jak chwastownik. Zbyt delikatnie obchodzi się z trawą. Z perspektywy kilku lat dobrze byłoby mieć właśnie bronę chwastownik. Zwykły siewnik można przezbroić do podsiewu przy odrobinie chęci i pieniędzy. Jak ma się agregat uprawowo-siewny to już połowa roboty mniej.

12 godzin temu, Bartek933 napisał:

Piszecie że próchnica itp ale jak w krótkim odstępie czasowym wykonacie ostatni zbiór to nie wierzę w cuda że na tym stanowisku będzie więcej wody niż po np jęczmieniu jarym. Mówię tu o suchym roku.

To jest szerszy temat i zależny od wielu czynników...  :)

11 godzin temu, mfek3050 napisał:

Jak się spisują mieszanki Guttlera? AG-9 nadaje się na zalewne torfy? Droga ta mieszanka jest.

Wszystkie sensowne mieszanki na gleby organiczne / grunty okresowo zalewane są dość drogie, gdyż ich składniki typu wiechlina są drogie (...)

AG-9 jest dobrą mieszanką na takie gleby.

Ogólnie "Mieszanki Guttlera" są bardzo dobrej jakości, więc polecam chociażby wypróbować :)

11 godzin temu, bobcat2250 napisał:

To jaką mieszankę polecacie na wieloletnie użytkowanie? 

Potrzebuję więcej info żeby Ci sensownie doradzić tj.:

- jakie gleby

- jakie wykorzystanie (kośne, pastwiskowe / bardziej kośne lub pastwiskowe) i intensywność (nawożenie)

- czy z motylkowymi

- na ile lat tj. dla niektórych "wieloletniość" to już 4 lata :)

- w jaką jakość paszy celujesz :)

10 godzin temu, mk9422 napisał:

W tej mieszance guttlera ag-9 jest kostrzewa trzcinowa miękkolistna? Jakie ta mieszanka ma pochodzenie? 

Tak, są odmiany miękkolistne, głownie Lipalma. Pochodzenie... mieszane w Polsce w poważnej firmie - składniki różnie :)

10 godzin temu, damianzetor9540 napisał:

A co Pan @ASZv3 sądzi aby podsiew wykonać przy użyciu tylko samej życicy? https://big-agro.pl/produkt/zycica-trwala-10-kg/

Lub co jeszcze do niej domieszać? Da się wykonać podsiew aby to jakoś wyszło mają tylko brony i wał? Nie mam włóki, a siewnik jest na zwykłych redlicach stopkowych. 

Nie mówi do mnie "Pan" proszę ;) 

Lepiej samą życicą jak niczym ale warto jednak wysiać kilka odmian - tak jak jest to przykładowo w mieszankach DSV np. Country 2004 - są w niej odmiany wczesne, średnie i późne - dzięki temu plonowanie jest mniej więcej równomierne w ciągu całego roku a nie jak przy wczesnej życicy - wielkie WOW w pierwszym pokosie (wiosennym), a później słabiutko ;)

Jeśli pytasz co innego domieszać to to co jest w gotowych mieszankach - życicę wielokwiatową (podsiew na max 2 lata), mieszańcową (3), festulolium.

Wszystko da się zrobić "prostymi" maszynami aczkolwiek to trochę zabawy... Wszystko zależy od stanu runi i gleby ale mniej więcej bronowanie 1/2 razy (ciężka/średnia brona), siew, bronowanie (średnia/lekka), wałowanie.

 

8 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Tyle pytań a tylko jedna osoba do odpowiadania. Ja ze swoimi się wstrzymam. Włóka nie daje takiego efektu jak chwastownik. Zbyt delikatnie obchodzi się z trawą. Z perspektywy kilku lat dobrze byłoby mieć właśnie bronę chwastownik. Zwykły siewnik można przezbroić do podsiewu przy odrobinie chęci i pieniędzy. Jak ma się agregat uprawowo-siewny to już połowa roboty mniej.

Odpowiada w sumie kilka osób i to bardzo profesjonalnie :)  Mam nadzieję, że moje praktyczne rady nie spowodują zaraz jakiegoś bana, bo konto v4 to już nie wiem czy zrobię ;)

Dokładnie - włóka to głównie równanie kretowisk.

Chwastownik - porządny i z możliwością regulacji w zależności od warunków.

 

Fakt są drogie ale tu jest spora różnica cenowa. C2014/15/25 kosztują niecałe 200 zł/10kg a AG-9 232 zł/10 kg.

Ja ogólnie żałuję że kupiłem włókę a nie chwastownik albo bronę hybro mandama bo robią dobrą robotę za jednym przejazdem i można od razu podsiewać. A po siewie też należy przejechać chwastownikiem czy wał od razu? Wał to chyba lepiej cambridge bo ładnie wciśnie nasiona w glebę.

Tylko który typ chwastownika był by lepszy ten https://www.otomoto.pl/oferta/metal-technik-chwastownik-6-m-8-m-brona-sprezynowa-skladana-hydraulicznie-ID6zFvBp.html czy ten https://www.olx.pl/oferta/brona-nowy-chwastownik-hydraulika-6-0m-CID757-IDrnnFB.html#9e09570ee0 ? Ten drugi wydaje mi się że ma już trochę za dużo zębów i za bardzo by niszczył darń tak myślę ;)

Trochę delikatne takie chwastowniki... tj w sensie nic nie poniszczą. Przykładowo jak jadę Guttlerem to jest konkretne drapanie... no ale jest też opcja ustawienia kąta i to jest ważne.

Wszystko zależy jak to wygląda... jeśli o wał chodzi - nr 1 są wały pryzmatyczne Guttlera. Cena spora ale robota totalnie nieporównywalna, a co za tym idzie efekty :)

 

Rozumiem że nie są to idealne sprzęty ale spójrzmy przez pryzmat mniejszych rolników którym nie opłaca się lub po prostu nie stać na wydanie kilkudziesięciu tys na sprzęt z którego i tak korzysta się raz na kilka lat. Zdecydowanie wolałbym wynająć profesjonalny sprzęt do podsiewu ale na tym za***nym pomorzu nic nie ma, chodź na ogłasza się jeden z guttlerem i już się cieszyłem do puki nie zobaczyłem że jest 130 km ode mnie... Poza tym 30 km ode mnie jest vredo ale na kujawach.

Edytowane przez mfek3050

Czyli warto kupić profesjonalny agregat i rozkręcać usługowy podsiew, bo masz na to niszę, chyba że zbyt wielu sąsiadów z użytkami zielonymi nie masz...

Oczywiście rozumiem, że to nie jest takie proste. Sam kilkanaście lat walczyłem bronami i ręcznie, bo głównie dzixy corocznie niszczą łąki... Teraz z Guttlerem jest łatwiej / sprawniej = efektywniej ale mimo powiedzmy sporego areału to bez usług świadczonych też taki zakup trochę ciężko "przetrawić" :)

Stara łąka torfowa na której rośnie ostra, trzcinowa trawa ma tak zbity system korzeniowy, że byle czym tego nie ruszysz. Ząb min fi 8. Podowiem Wam trochę. Jak macie agregaty bierne na wałkach strunowych np z regulowaną głębokością pracy zęba, np taki.

https://www.google.pl/search?client=ms-android-samsung&dcr=0&biw=640&bih=154&tbm=isch&sa=1&ei=mambWvDCJ8SesgG5wL2gCQ&q=agregat+uprawowy+bierny+z&oq=agregat+uprawowy+bierny+z&gs_l=mobile-gws-img.3...22367.29457..31141...0....197.1994.0j17..........1..mobile-gws-wiz-img.......41j30i10j0i24.9XqxVJxcbmE%3D#imgrc=_plIum0Z5ps8oM:

Wywalcie tę sekcję i zróbcie nową belkę 3 rzędową z kątownika hutniczego 60x60x5

Przykręcacie na jeden rząd ok 12 zębów z przetrząsacza karuzelowego, takich jak ten. Da się kupić nawet poniżej 8 zł.

https://www.sklepmaniek.pl/palec-sprezynowy-przetrzasacza-karuzelowego-jarmet-p-1291.html

 

Macie wtedy porządny chwastownik i siewnik możecie od razu zapiąć jak jest hydropak. Śrubami od wysokości regulować możecie intensywność pracy. 

9 minut temu, Thomas2135 napisał:

To propozycja dla tych co mają agregat jak @Damianzetor9540. Budowa od nowa kosztuje. Grubszy ząb zrobi lepszą robotę niż 2 cienkie.

Masz rację, ciekawy pomysł podsunąłeś... A co sądzisz o agregtach na bronie wirnikowej? Puścić dość płytko wirnik to i też pewnie ładnie poniszczy starą darń

Jak nie miałem Guttlera i akurat nie robiłem tego ręcznie i z bronami to działałem trochę siewnikiem z redlicami talerzowymi na bronie aktywnej ale to głównie właśnie łatanie większych (tj nie takich metr na metr) powierzchni po dzikach. Jakieś kawałki też robiłem ale pomijając lekką / "pulchniejszą" ziemię to są to zbyt mocne opory i szkoda sprzętu / czasu oraz za mocno to trochę niszczy. Chyba, że pole jest równiutkie idealnie to można sobie ustawić na takie delikatnie drapanie aby tylko troszkę ziemi nakruszyć dla nasion... aby czymś je zaciągnąć za redlicą. Wałować i tak trzeba.

12 godzin temu, bobcat2250 napisał:

Gleba mieszana (na górce piach na dołku glinka)

Użytkowanie 100% kośne

Dobrze by było jakby dobrze plonowała te minimum 4-5 lat

Jak najbardziej z motylkowymi

Skoro tylko kośny użytek to nie myślałeś o lucernie lub mieszance z dużą ilością lucerny? Jak coś w tym kierunku to polecam Country 2056.

Jeśli z dużą ilością koniczyny to polecam Country 2055. Wybitna odmiana koniczyny - na 4 lata swobodnie (nie jak inne 2-3 lata max).

Jeśli jest więcej suchego to polecam Country 2013, z koniczyną białą która rośnie na prawdę spora.

Jeśli jest sucho, a na tych dołkach taka zimna glina to Country 2025 i można tu dorzucić troszkę koniczyny czerwonej tylko dobrej np. MIlvus :)

Edytowane przez ASZv3
3 godziny temu, mfek3050 napisał:

A ile wynosi karencja na koniczyny jeśli spryskamy łąkę na dwuliścienne i chcemy ją podsiać mieszanką zawierającą wcześniej wymienioną roślinę?

A czym chcesz spryskać?

Co do Futter Novy to jak słyszę te 60 bel z hektara to nie wiem co to za bele ;) Nawet na tym filmie po wałkach widać, że tych bel jednak zbyt wiele nie byłoby... Rozumiem, że reklama ale nie można wciskać takiego kitu... w składzie życica westerwoldzka i tak samo typowo jednoroczne koniczyny. Przecież to nie przezimuje... tj zostanie 60% mieszanki, w tym 30% życicy mieszańcowej, która aż tak szybko nie startuje wiosną.

To tak w kontekście wykorzystania jako międzyplon. Jako mieszanka jednoroczna już bardziej bym to widział. Z tego co domniemam robi polska firma dla jednego dystrybutora. Kreowanie tego na coś "zachodniego" jest dziwne ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v