John Deere 3350 sprzęgło hi-lo

Oby to tylko było to.  Dużo z tym roboty jest? 

Teraz jak mam zdjętą kabinę to dosłownie 2 godziny i mam sprzęgło na stole. Z resztą zobaczysz bo filmik z tego będzie.

Kiedyś pytałem to pisałeś, że coś z tym robiłeś? Sprawdzałeś tylko wałek, pierścienie a sprzęgła nie rozbierałeś?

kurde wygląda wszystko jak nowe w srodku

No robiłem ale tylko pierścień uszczelniający na wałku był pęknięty a że człowiek głupi bał się tam zajżeć od razu to tak jest. Tak poza uszczelnieniami to wszystko wygląda jak nowe, tarczki, przekładki i koła zębate elegancko się prezentują.

I co jak zrobiłeś hi lo hydraulika dobrze teraz pracuje bo wiem że główna przyczyną w tym modelu jak hydraulika traci ciśnienie drżą ramiona wspomaganie się przycina jest właśnie ten polbieg tarczki się palą i wszystkie uszczelniacze 

@tomasz3650 Teraz wszystko chodzi jak trzeba, tylko pompa przednia stuka a jest po regeneracji.

A jaki koszt tego hi lo ciebie wyniósł

W moim 3350 pompa stuka już 6 lat. Juz dawno myślałem że się rozleci ale chodzi cały czas jak należy. Szczególnie nieprzyjemne dźwięki wydaje na małych obrotach.

2 godziny temu, robert812 napisał:

W moim 3350 pompa stuka już 6 lat. Juz dawno myślałem że się rozleci ale chodzi cały czas jak należy. Szczególnie nieprzyjemne dźwięki wydaje na małych obrotach.

jestes pewien że to pompa? u mnie stukało to sprzęgiełko z przedniej pompy...

Sprzęgiełka u mnie raczej żadnego nie ma. Jest na sztywno połączone wałkiem z koła pasowego.

jesli masz w oryginale to musisz mieć, to jest takie niby sprzęgło. idzie od koła do pompy i tam masz wstawioną taką gumę pomiędzy tym łącznikiem co myślisz, że jest sztywny

Rozbierałem to jakiś czas temu żeby przełożyć pasek od klimatyzacji. Gumowe sprzęgło rzeczywiście jest, pewnie po to, żeby tłumic drgania ale ono akurat jest u mnie w dobrym stanie a pompa mimo to klekocze.

u mnie wyglądało na niby dobre ale jak wymieniłem to stukanie ustało, a czy u Ciebie to jest jest pompa to nie wiem...