Wapno Morawica

Kupowałem lat temu kilka lub kilkanaście RCW 3 od gościa który  zawsze w okresie zimowym rozsiewał  6-7 t dolomitu na hektar rosnących zbóż ozimych ( tak co około 3-4 lata). Gospodarował przeważnie na 4 klasie i twierdził, ze 6-7 ton pszenżyta u niego to norma -  z tym że miał jeszcze mnóstwo swojej gnojowicy. Stanowczo twierdził, że efekty w stosowaniu dolomitu są.

zobaczymy - ja ph raczej mam w miarę, ale z Mg róznie bywa. Zacząłem stosować  100 - 150 kg siarczanu mg z siarkopolu na ha, tj około 130-150 zł. Może zrobię próbę z 3 t dolomitu. Cena wyjdzie podobna - tylko trochę trudniej i drożej rozsiać.

Edytowane 12 Grudnia 2017 przez Agrest

Ale mądrzy jesteście na "OKO" po wynikach ze stacji. Wynik wynikiem może zawierać a reaktywność swoją drogą chodzi i nikt tego nie za uwarzył? Co do przewożików - każdy musi zwalić bo nie zarobi. Nie wierzysz - zaciągnij się do taboru kierowcy. Nigdy nie przeładują samochodu bo krokodylki tylko czekają z waga..

damianzbr...po rozsianiu węglanowego z morawicy 5.5 t/ha przez rok pH wzrosło że 4 na 4.8 Tylko trzeba pamietać że im wyższe pH tym mniej podniesie.

kiedyś też brałem takie wapno i tak jak koledzy piszą przyjechalo do mnie i waga 34tony i na kwicie to samo prawie 48ton he to mówię wujek ma skup zboża i zapraszam na wagę to gość ze nie ma czasu i albo biorę albo nie to ja ze nie a ten to ok ile zrobić żeby było dobrze to ja mówię żeby było dobrze to spierdalaj i odjechał kilometr i stał po godzini dzwoni przedstawiciel i prosi żeby wziąść bedzie liczyl za 24tony bo nikt nie chce ale powiedzalem mu również spie.... i od tamtej pory biorę po 20samochodów rocznie defektu i więcej roboty ale też jestem zadowolony☺ ale jak kolega pisze ze miał 40.8 to na pewno tyle miał bo do tony nie dają kary Tak mi kuzyn mówi a jeździ że zbożem

13 godzin temu, rozal22 napisał:

Ale mądrzy jesteście na "OKO" po wynikach ze stacji. Wynik wynikiem może zawierać a reaktywność swoją drogą chodzi i nikt tego nie za uwarzył? Co do przewożików - każdy musi zwalić bo nie zarobi. Nie wierzysz - zaciągnij się do taboru kierowcy. Nigdy nie przeładują samochodu bo krokodylki tylko czekają z waga..

Nie bardzo łapię co Cię boli - o co chodzi w tych pierwszych dwóch zdaniach?

 

 

Jak pisałem wcześniej mam wydruk z kopalni z wagi. Mało prawdopodobne, że kręcone bo w systemie wszystko zostaje i za wapno zapłacić kopalni trzeba, więc nie widzę tu zysku - tylko, że ja nie umiem tak kombinować. Ale widocznie niektórzy wiedzą jak to działa.