Kojce do cielaków

Super robota kolego. Też bym tak chciał, ale ciągnikiem nie wjadę i obornik ładuję na wózek szynowy.

Jedyny ciągnik jakim tu jestem wstanie wjechać to ursus C-330  ale w przyszłości będę myślał o jakieś mini ładowarce

jak 30 wjeżdża to i wieksza ladowarla da rade Jak wszystko jest zrobione tak jak powinno być to o wiele lżej i szybciej sie pracuje. Pare miesięcy mogą tu stać zanim obornik trzeba będzie usuwać

Parę miesięcy to drobna przesada , gdyż pod bramkami mam tylko 30 cm luzu do posadzki  , tak więc starczy to na 1,5 do 2 miesięcy w zależności ile cielaków jest

Mialem na myśli od malego cielaka jak kupisz takiego 1-2 tyg to spokojnie te 3-4 msc w takim kojcu po dwie sztuki powinno wytrzymać

A chyba . że tak   Cielaki w większości mam od swoich krów . Najpierw są w oborze , gdzie mam 4 małe kojce i w wieku 3-4 tygodni przeprowadzam do tych kojców , a następnie w zależności  od miejsca  idą  na łańcuch w wieku 4-7 miesięcy .

Mlekiem krowim odpajasz ?

Do miesiąca mlekiem , a później mlekiem w proszku do 3 miesięcy , chyba że krowy mają zapalenia to dalej odpajam mlekiem zamiast proszkowym .

Warto wedlug ciebie wstawić krowy ale mleczne jako mamki ? W sensie ze po ocieleniu dostawic jej dwa cielaki i żeby 3 ja doiły ? Myślę nad takim rozwiązaniem bo mniej roboty niz przy dojeniu i pojeniu cieląt

Warto, tylko na początku trzeba je kontrolować, bo przy 3 znajdzie się jeden taki co wypije za 2 i będzie miał biegunkę.

Nie jestem w stanie powiedzieć , gdyż jeszcze tak nie robiłem i nie wiem jak by to wyszło w praktyce ...

8 godzin temu, szymon09875 napisał:

Warto wedlug ciebie wstawić krowy ale mleczne jako mamki ? W sensie ze po ocieleniu dostawic jej dwa cielaki i żeby 3 ja doiły ? Myślę nad takim rozwiązaniem bo mniej roboty niz przy dojeniu i pojeniu cieląt

Soltysa zapytaj jak mu się to sprawdza, bo odpaja właśnie po kilka cieląt.

No to wiem. To i tak plany na daleka przyszłość, narazie tylko zbieram informacje

Krowy mieszańce z SM,HO są w stanie odkarmić do 10 cieląt przez laktacje jedyny minus jaki zauważyłem to brak rui, w tym roku 3 sztuki najlepsze jadą na kiełbasy od czerwca ub roku nie miały rui.

Teraz taka nieduża krówka  karmi trzy darmozjady.....ogólnie staram sie nie dostawiać wiecej niż trzy na początku laktacji, później już tylko po dwa i tak dwa miesiące przy krowie i na oborę, a maluchów tzn tygodniówek nie podstawiam

kolego co z cielakami na czas wywalania obornika? Bo rozumiem że wjazd traktorem jest od tej strony co zdjęcie zrobione?

Tak wjazd jest od tej strony co zdjęcie zrobione . A cielaki na ten czas wypuszczam na prawo na ganek paszowy , a właściwie na część ganku  , gdyż zastawiam z 2 stron żeby za daleko się nie rozchodziły

tak własnie myslałem, pomysł spoko grunt to zeby sie nie narobić za duzo ;-)