Koszenie poplonu

to standardowo a turem nie mogłeś

Ale skotłowałeś Ja w piątek też jak obornik woziłem wpadkę zaliczyłem

Walka musi być do końca

Co to za poplon?

Co to za poplon?

Tur to nie telskop heh jakbym mial krokodyl moze bym próbował ale raz tak probowal to nic nie daje pompa wyje i nic wiecej. Chyba trzeba 12 zapiac przyczepa siadla bo w miare naladowana i zaraz kosiarka sie po ziemi wlecze. Owies sam i troszke jeczmienia

dokładnie na kosiarce się musiałeś zawiesić bo inaczej nie wierzę że byś poległ ja z nie jednego błota rusakiem wyjechałem a największą wtopę miałem jak mi pełny rozrzutnik po osie wpadł, ale dało radę odpiąć go i wyciągnąć 10m łańcuchem z twardszego miejsca

To bardziej wykopki poplonu niż koszenie

Miałem taka maszynę tylko starszą i na węższych kołach więc jak był kiedyś też mokry rok to towaru do połowy i więcej nie dało się ukosić bo zaraz siedziała a zwłaszcza jak deszcz pada to masa wody jest na trawie i bardzo wzrasta masa.