John Deere 6130 + Pilmet Plus 2021

Jak wrażenia ? Powiedz coś o opryskiwaczu , jak cenowo wychodzi ? Sprzęt ładny , jakie spalanie Johnego przy oprysku ? I z jaką prędkością wykonujesz zabiegi ?

Dzięki bardzo. Wrażenia jak najbardziej pożywne. Opryskiwacz ładnie chodzi, jak na tą chwilę to za dużo nim nie pracowałem bo tylko rzepak 2 razy był robiony czyli około 30 ha jadę średnio 8 km. dawkę trzyma super. co do spalania Jelenia przy zabiegu to nie mierzyłem ale średnio wychodzi mu około 6 litrów na godzinę w mieszanej robocie. Cena to ponad 130 tyś w tym światła led, niezależna prawa i lewa strona belki, 2500 litrów zbiornik, 4 pozycje rozpylacza pompa 260 litrów, hamulce i skrętny zaczep. To tyle co pamiętam.

Ważnym elementem tego opryskiwacza są błotniki , do których dopłata to 2 tyś zł ponad ... A belka jak pracuje? Cena oczywiście brutto? Myślałem nawet o takim samym zestawie tzn taki Johny i taki sam opryskiwacz ale plany się zmieniły... I chyba pomylileś oznacznie w opisie skoro 2500 tyś litrów to oznaczenie 2521 chyba .

O błotnikach szczere mówiąc nawet nie pamiętam czy była dopłata. belka na nierównościach dobrze trzyma poziom. Do wyposażenia można dodać sterowanie na zboczach czy jakoś tak to znaczy że z kompa podnosisz bardziej na prawą lub na lewą stronę cała belkę względem podłoża. oznaczenie jest takie jak powinno być a że taki zbiornik założyli to tylko się cieszyć

skala jest do 2tyś a wchodzi 2,5 (sprawdzone) cena brutto jest trochę większą ale zawiera sterowanie sekcjami GPS trimbla prowadzenie równolegle i wyświetlacz FM 750 New Hollanda. W sumie jeszcze się zastanawiam do którego konia to montować

Rzeczywiście tylko się cieszyć , w Johnym widzę szeroki kapeć w miarę, będziesz zmieniać na coś węższego ?

jakby co mam idealne kapcie 380/420 do Johna na sprzedaż

Myślę właśnie w drugą stronę. Szersze do Pilmeta