Husqvarna Auto mower

No to słabo zabezpieczone jak na tak drogą kosiarkę...jeśli elektronika w niej jest tak rozbudowana i czuła na wilgoć z deszczu to powinna mieć czujnik deszczu i jak zaczyna padać to powinna czym prędzej wracać do stacji ładowania a jak już tam jest to n ie powinna z niej wyjeżdżać zanim nie przestanie

Ciekawe czy gwarancja to obejmie a jak nie to jaki koszt reanimacji tego robota...

ludziom nieźle się przewraca że nie mogą raz na tydzień swojego czasu poświęcić na koszenie normalną kosiarką tym bardziej że sprzęt tani nie jest , części zamienne też trochę kosztują  i zapewne w większości przypadków czas poświęcony na koszenie nie jest tak cenny jak zaoszczędzony dzięki temu ustrojstwu przez kilkuletni okres jego exploatacji 

kolego stać go to siebie kupił a skąd wiesz ile ma tego ogrodu do koszenie ? a może lubi mieć dobrze zadbany ogród, fakt na tak drogi sprzęt powinno być to lepiej przystosowane do warunków atmosferycznych. Gwarancji napewno nie uwzględnia bo powiedzą że to nie jest motorówka aby jeździć po wodzie ;D

też mi sie wydaje że gwarancja tego nie uwzględni bo powiedza że równie dobrze mogłeś ją sam wrzucić do wody czy coś miedzy drzewkami dało by tym rady wykosić?

NIe obwiniajcie kolegi, patrzac po poprzednich zdjeciach wydaje mi sie ze to zdjecie z serwisu Husqvarny

Czym częściej koszony trawnik tym lepiej. Jak ktoś ma warunki i fundusze to jak najbardziej sprawdzi się to rozwiązanie.

to jest 2014 rocznik i gwarancja już tego nie obejmuje a gdyby była na gwarancji jeszcze to by nic za tą naprawę nie zapłacił bo nieszczelność to jest tylko i wina maszyny a one są przystosowane do koszenia w deszczu tylko w końcu coś się rozszczelniło i 1700 do zapłaty a gościu na prawdę ma kasy jak lodu i lubuje się w takich zabawkach więc to nic dla niego taka naprawa..