Mtz 82

Żeby tylko te widły nie zrobiły się czerwone....oj zero wyobraźni i podstaw zdrowego rozsądku  :blink:

Zgadza się, brak wyobraźni, a potem płacz

BHP stosowane w 100%.

Aż mnie ciarki przeszły...  :wacko:

Ogólnie widać,że sprzęt zadbany i jak dla mnie duży plus za to,że na środku podwórka rośnie jeszcze to duże drzewo zwłaszcza po ostatniej gorączce wycinkowej no ale w temacie bezpieczeństwa to totalna klapa i jak kolega wyżej napisał aż ciarki przechodzą...

Przecież widłami MTZ nie podniósł,widły są tylko pewnie do zdjęcia zwolnicy.

Wszystko OK ale jak by się ciągnik obalił z lewarka czy czegoś na czym stoi to wszystko leci i ten gość ma te widły na wylot...a można było przynajmniej pod innym kątem podjechać by mieć więcej ruchu i ewentualną drogę ucieczki, której tu nie ma. Z jednej strony widły, z drugiej ciągnik a z trzeciej koło stoi.

a co to jest ten byhypy?

dokladnie az ciary przeszly masakra zero wyobraźni

Dla wszystkich ''BHP-owców'' widłami podnosiłem adaptacje od tura pod innym skosem nie mogłem zajechać widły były na pare sekund aby złapać dwie nakrętki i spokojnie widły nie zmieniły koloru na czerwony a ciągnik był na lewarku i dodatkowo zabezpieczony na pieńkach

A te widly to ze 4 tony nosnosci jak nic maja

Kolega wyjaśnił,że musiał tak podjechać by podeprzeć adaptację od ładowacza i to wyjaśnia powód tej "akrobacji" co jednak nie zmienia faktu,że wygląda to dość przerażająco. Każdy orze jak może ale trzeba myśleć o swoim bezpieczeństwie bo wypadków jest masa i tragedia dla całej rodziny. Nasz zawód należy do najbardziej niebezpiecznych a KRUS jak wiadomo zrobi wszystko by nie zapłacić lub zapłacić jak najmniej.