Skocz do zawartości

Chlewnia


Gość
  • 8069 wyświetleń

Jest plan, aby tą chlewnie (5m x 5m) dobudować do obory, i dźwignąć dach, wymiary by były 10x10. dało by się jeszcze 3 drzwi przelotowe, z czego środkowe 3x10 korytaż paszowy, a boczne 3.5x10 dla opasów. Plan zmieścić tam 20 opasów. z jednej strony młode z drugiej ponad roczne. Co o tym sądzicie? zastanawia mnie jeszcze jaki był by koszt biorąc pod uwagę, że większość byśmy zrobili sami.




Rekomendowane komentarze

@gotchisc a czemu męczyć się? w sensie przy budowie czy przy korzystaniu z tego?

 

@Szu15000 no ale już 50m2 ścian będzie trzeba od nowa budować, a tak już są :)

 

@Yahooo777 nie bardzo rozumiem, Ta dobudówka ma być dostawiona do dużej obory, a w planach jest jeszcze dźwignięcie dachu, żeby ciągnik wjechał. Zawsze to 50m2 ścian już zbudowanych, a tak to znowu koszty wzrosną na budowę od 0. I dlaczego to ma być niefunkcjonalne? bardziej sie zastanawiam, gdzie przenieść byki na czas wypychania gnoju :)

 

@kitowiak my to chcemy na maxa tanio postawić, ze starej cegły z odzysku, teowników ze złomu (trochę już kupione) starą blachę na dach wykorzystać, i nowej dokupić na część która aktualnie jest nie zadaszona. Jak wrzucę 20 byków to myślę, że jednak się to zwróci za jakiś czas. Bo mam już dosyć rzucania widłami obornika od bydła i trzody, zajechać się idzie.

 

@Yahooo777 właśnie w 10tys chciałbym się zmieścić, miało by to mieć 100m2 z czego 30m2 był by korytaż paszowy a 70km2 na bydło.

co do szerokości kojca 3.5m to faktycznie może być ciasno przy wypychaniu obornika. Ale 3m korytaż paszowy po co mi większy? ciągnik ma niecałe 2.5m szerkości a bel 1.2m, Wozu paszowego nie mam i raczej nie będzie przez kolejne kilka lat. Bo na 20-25sztuk to tak średnio się opłaca :) 5m korytaż paszowy to trochę strata miejsca by dla mnie była

 

zastanawiałem się żeby zrobić 2 pomieszczenia 4m korytaż paszowy i 6m dla bydła, ale jak chcę mieć 2 rzuty, po 10szt. żeby co roku 10 opychać, to nie mogą być małe z dużymi mieszane. No i przy 10m stole paszowym nie zmieści się chyba 20szt.

Do takiej "budowli" to lepiej dostać wybieg i trzymaj w opasy w tym co jest bo raczej nie opłaca sie juz w to inwestować ja miałem podobny budyneczek i dostawiłem do niego kojec 5x5m i trzymam tam kilka sztuk opasów :) ze środka niestety musze wyrzucać obornik ręcznie ale ściele im w śroku tyle co nic ... plus ze nie trzeba dużo machać widłami i więcej czasu siedzą na dworzu bo tam lepiej pościelone :) A nie myślałeś zeby przez całą długość obory po prawej dostawić do ściany wiate na opasy ? Przy tej długości wiaty to spokojnie 50 szt. by się pod dach zmieściło a i koszty dużo mniejsze niż budowa obory

Jak myślisz o powiększeniu hodowli to można się pokusić o zburzenie tej kanciapy i po długości dobudówkę puścić o szerokości od obory do końca tej kanciapy a nawet szersze ,wtedy zrobić to z głową i wszystko turem wygarniać / luzem w kojcach zrobić jakiś wybieg nie duży za tym na czas wygarniania obornika ew na korytarz paszowy , żyć nie umierać heh , Ale to już koszty .

Jak dla mnie przy rozwijaniu gospodarstwa stawianie budynków za grube tysiące jest to lekka przesada :) Ja narazie uznaje tylko wiaty i inne tanie rozwiązania bo tam masz większą szanse na rozwój bo praktycznie od sprzedania pierwszej partii masz jakiś minimalny zysk kiedyś może pomyśli się na jakąś oborą z "prawdziwego zdarzenia" ale jak narazie uznaje tylko jak to nie którzy mówią "prowizorki"

Poidła niezamarzające http://www.jfcpolska.pl/poidlo-izolowane-id100.htm rury owinąć taśmą grzewczą i gwarantuje ci se nie będziesz miał problemów z wodą ;) W jaki sposób mogą ci byki zamarznąć ? :lol: Przecież to tą zwierzęta ! W lasach myślisz ze zwierzęta chowają sie od obory jak jest mróz -20 i wichury ? :huh: Podstawa to zacząć trzymać je na dworzu od ciepłych dni zeby stopniowo przyzwyczajały sie do temperatury ;) Ja jak do opasów przerobiłem szopę i dostawiłem do niej wybieg (nie ma żadnych drzwi na wejściu do szoby tyko wykuta dziura) to ojciec tak samo mówił ze przyjdzie mórz to mi wszyscie "odjadą" i co ? Mrozy były takie ze nie chciało sie na dwór wychodzić a one sobie leżały na wybiegu zadowolone :) Grunt to zeby miały w miare sucho, nie miały przeciągów i zeby miały gdzie się pod dach schować ;) Może ktoś kojarzy spółkę "Rol-Sad" ona mają sady i gospodarstwo do którego mam około 3km i co myślisz ze tam mają jakieś full obory za miliony ? Wszystkie 360 szt. krów dojnych siedzi pod wiatami tylko na czas doju są zganiane na hale udojową :)

songo masz racje ze obora jest lepsza ale ty chcesz trzymac opas dla fanu czy zysku . bydlo to nie swinie gdzie optymalna temperatura to okolo 23stopni . po czesi cie rozumie ze chcesz obore bo dziadki czy rodzice staro swiedcy sa nie do przebicia . wiem sam po sobie opas luzem w szopie trzymam . to na poczatku mialy sie pozabijac poprzedniej zimy mialy zamarznac w domu zyc mi nie dawali kazali isc szmate na drzwiach wieszac jak juz byly wagi okolo 400kg to zeby nie sluchac powiazalem . ale w tym roku juz nie daje rady byki sie tluka jak glupki . i moze ktos mi podpowie czy sa jakies witaminy do paszy zeby sie troszke uspokoily bo jeszcze miesiac i mi szope rozwala . drzwi juz nie maja bo potluczone to stwierdzilem ze im bylo za goraco haha


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v