Pierwiastka

niezła:) dobrze ze bezrożna... za ile poród?

Poród będzie za 2 miesiące:)

A druga ?

 

Ładna czysta rasa?

Drugiej tez troszkę widac:) Tak 100% CH z kartami pochodzenia

to ile teraz taka przyjemnosc kosztuje?

A ile bys dał?

ja bym chciał za 4 tysie kupic ale podejrzewam ze wysokocielna to ponad 6 moze kosztowac

Za 4tys to chętnie i ja bym jeszcze kupił Moge powiedzieć ze za 2 dałem pare stowek ponad 10tyś

no wiadomo kazdy by kupił dobra cena i warte tego Jarku niech sie szczesliwie ciela

Nie dziękuję Będzie napewno pare nocy nie przespanych i spędzonych na kontroli:)

u mnie za tydzien  jedna ma termin, a jedna przedwczoraj porzuciła...

Ale cielak żyje? Dziwne że porzuciła

zył kilkanascie godzin, poilem przez smoka ale i tak umarł, beczał strasznie widac cos tam w srodku mial nie wyksztalcone,pluca czy cos..najmniejsza jałowka i ja bodły i mysle ze dlatego porzuciła

 

Ale czuła ze i tak nie przeżyje. A jak bylo z wycieleniem?

jak to jałówki,szajby u nich nie brakuje,w sąsiedniej wiosce za hodowlę herefordów sie magister wziął,2pierwsze porody i cielaki zamarzły,jałówki po porodzie zgłupiały i posły w las w cholerę,i gada ze jemu mówili ze tego bydła nie trzeba pilnować wszystko się samo robi

zachodze z kukurydza ok 14( mimo wysokocielnosci daje odrobine kukurydzy dosłownie pól koszyka na 3 sztuki ) a ta jedna nie podchodzi do złoba i to mnie zdziwolo bo zawsze wszystkie malo nie wyskocza z kojca jak im daje qq, i podszedlem a tam lezał taki wiekszy kociak. wzielem go obsuszylem okrylem kocem i sloma i dalem siary ale niestety... moze gdybym wczesniej zauwazyl i nakarmil moze lepiej by bylo...

Ładna a jaką rasą zacielone ?

Bobienko,widac magister z innej specjalizacji był wyuczony

pewnie myślał ze mu jeszcze same zapasów żarcia na zimę naszykują

A montkow żadnych nie trzymasz na opas ?

tak albo ze sniegiem i ziemia beda sie zywic bo tak tez niektorzy mysla

zachodze z kukurydza ok 14( mimo wysokocielnosci daje odrobine kukurydzy dosłownie pól koszyka na 3 sztuki ) a ta jedna nie podchodzi do złoba i to mnie zdziwolo bo zawsze wszystkie malo nie wyskocza z kojca jak im daje qq, i podszedlem a tam lezał taki wiekszy kociak. wzielem go obsuszylem okrylem kocem i sloma i dalem siary ale niestety... moze gdybym wczesniej zauwazyl i nakarmil moze lepiej by bylo...

 7-8

miesiąc  to najgorszy czas na pożucenie, ciele  nigdy nie przeżywa( napisze prawie bo może są  jakies cuda)

przerabiałem też to strata jest ale co zrobisz

no dokladnie, chociaz czytalem ze podobnie jak u ludzi lepiej w 7 miesiacu niz w 8 ale to taka teoria raczej... w praktyce strata jest ale tak to juz jest w naszej profesji

Taka samą czyli CH 100% jako jalowki tez byly zacielone CH i dały rade wiec mysle ze teraz tez dadzą bo tym samym buhajem byly robione:)