Krowy

po co?

Są wyganiane codzienne z obory na czas wygarniania obornika i rozdawania paszy

uprzedzając hejt- przez te zimne dni od 19 krów 1170litrów co drugi dzień czyli.ponad 30litrów od krowy dziennie

@ppp dużo wiecej wzrosło pobranie paszy w te mrozy? Jak sprawdziło sie poidło?

nie mamy wozu więc ciężko powiedzieć, ale jeśli wzrosło to nieznacznie. Poidło jak najbardziej nie zawodzi, czasem jedna z piłek przymarza do rantu, ale ręką da się to wcisnąć. Jedyny problem to brak pożądnej ładowarki do wygarniania obornika, ktory przymarza a ladowacz na c330 średnio sobie z tym radzi. Dziś przy -10 st. zaczyna odchodzić od posadzki więc myślę że uda sie to oderwać wycinakiem do kiszonki ;)ogólnie nie widzę ekonomicznego uzasadnienia do budowy cieplej obory- w tym roku średnia wydajność z obory przekroczy 9tys l od krowy za laktację i komorki somatyczne na poziomie 60-150tys.

posiadasz halę udojową czy przewodówkę? 

sprawdz w mojej galerii- wszytko jest opisane, mamy przewodówkę ale tylko na 6 stanowiskach (6 aparatow) wganiamy tam grupy po 6 krów które podczas doju dostają paszę tresciwą. Te stanowiska służą tylko do doju.

nie marzną ci aparaty czy rury po myciu wodą? jaka jest temperatura w tym pomieszczeniu? 

co do wydajności, dodam jeszcze,, że na 20 krów 3 sztuki w 305 dni zrobiły ponad 11 tys litrów, sporo mamy takich w okolicach 10tys za laktację i kilka starszych ktore słabiej się doją (na poziomie 7tys) i one nam zaniżają wydajność- średnia ze stada na poz. 10tys z wozem paszowy powina być bez problemu.

ta "hala" jest w starej murowanej oborze, po drugiej stronie na 7 stanoskach stoją zawsze jakieś sztuki (zasuszane i świeżo po wycieleniu + jałowki na 1-2miesiące przed wycieleniem, także one trochę dogrzewają pomieszczenie. W te duże mrozy było poniżej -20 st w pomieszczeniu było na miniusie, ale rurociąg jest na tyle krótki i ma dużą średnicę że nigdy nie było problemu z zamarzaniem. Aparaty myte są w pomieszczeniu w ktorym stoi zbiornik- tam zawsze jest na plusie.

Też jestem za takim budowaniem jak u ciebie, szczegolnie że to tanio wychodzi,a Te pare mroźnych dni w roku krowa przetrwa.

wydajność dobra

bardziej niż wydajność cieszy zdrowtność- praktycznie zero zapaleń wymion (starsze sztuki czasem mają podbiesione kom. som.) calkiem dobrze wygląda skuteczność zacieleń- na ten moment 1,5-1,8 porcji na skuteczne krycie plus wysokie białko (od 3 miesiecy powyżej 3.6%- najwyższy wynik 3,75) a mleczarnia wysoko premiuje zawartość białka.

ostatni udój probny z grudnia: grupa 1-40dni- 37,2kg ml, 5,17 tł, 3,51 bi, grupa 41-100dni- 40,5kg ml, 4,21%tł, 3,51 bi, grupa 101-200dni 26,9kg ml 4.46 tł 3,89bi , grupa powyżej 200 dni 20,5kg ml 4,23 tł, 3,94 bi

Nasienie do inseminacji skąd bierzesz?

masz bardzo ocieplone pomieszczenie gdzie stoi zbiornik? jest tam jakaś nagrzewnica? sory za tyle pytań ale ciekawi mnie to bo u nas przy paru dniach po -20 w nocy zaczynało się robić koło 0 w oborze a mam ją ocieploną, ze dwa lata do tyłu woda właśnie zamarzała w hali udojowej. A  patrzyłem że u Ciebie krowy stoją pod wiatą więc interesuje mnie czy nie ma problemów podczas doju w silne mrozy. 

nie ma żadnej nagrzewnicy- tylko to co agregat od zbiornika nadmucha- nie mamy odzyski ciepła i to może być sekret. Co do ocieplenia to bloczek wapienny 24/styropian chyba 5cm i boczek wapienny 12cm"dojarnia" bez żadnego ocieplenia- ściana z bloczka wapiennego 24cm.

@ppp marci44 to twój brat?A i jeszcze jedno po czytałem że jesteś z okolic Siedlec to skąd bo ja z samych Siedlec jestem?

A jak pasza przecież zamarza w takie dni  a wiec i pobór jej spada , wiec mniejsza produkcja . Krowa potrzebuje znacznie wiecej na swój byt w takich warunkach wiec ciezko mi uwierzyć że od 19 sztuk masz prawie 1200 litrów . Np Po wycieleniu w -20  stopni wątpię by byt dla tej krowy był dobry . Fakt maja luz swobodę dreptaja po podwórku wiec korekta racic zapewne znikoma przetarć nie ma w lato warunki idealne ale teraz ...Rasa czyste HF?

@xMateuszx- tak, jesteśmy braćmi, okolice Mokobód- trasa na Węgrów

@zkordaksi- kolego, możesz sobie nie wierzyć, Twoja sprawa- powiem Ci więcej, dziś przyjechała cysterna po mleko (jest codziennie,bo zbiornik zrobił się za mały) i było dokładnie 314,8l- to jest JEDEN udój od 19 krów- jak to mówią anglosasi- you do the math

 

co więcej, dwudziesta krowa, dojona jest póki co do konwi, bo świeża, daje już ponad 35l na dobę- ona podniosłaby jeszcze średni udój (od niej nie ma mleka w zbiorniku)

 

wszytko rozbija się o zywienie- kiszonki może i trochę marzną, ale bez przesady- co do zwiększonego zapotrzebowania, zapewne zjadają więcej, ale jak już wyżej pisałem, nie jest to ilosć zauważalna (schodzi tyle samo kostek kukurydzy i sianokiszonki co zawsze)

 

 

kolejna rzecz- pasze treściwe- faktura z deheus to co miesiąc około 5tys pln. I jeszcze jedna ciekawawostka- w hochlandzie nie możemy stosować pasz z soją GMO od kwietnia- u nas już podajemy pasze bez gmo- pomimo tego litry się trzymają.

 

co do rasy- w większości 100%hf-y

 

pozdr- jak pisałem, nie muszę niczego nikomu udowadniać, ewentualnie zapraszam na wizytę

 

Ja Siedlce, a ojciec ma gospodarstwo w ok. Mordów i firmę w Mordach Jaka mleczarnia odbiera mleko od ciebie?

Czym zastąpiłeś śrute sojową? Wiecej pełnoporjówki czy może śrutą rzepakową?

ode mnie żadna- od rodziców Hochland Węgrów- masz tam powyżej w komentarzu napisane

jaka temperatura?

było w okolicach -20 do tego taki bardzo "przyjemny" powiew bryzy znad okolicznych pól