Pompa Dojarki GEA

W mrozy nie ma problemu z uruchomieniem ? Bo ja mówiłem tacie, że może pompa byc na dworze ale mówi że będzie zamarzać i nie ruszy 

żadnego problemu nie ma skoro sam przedstawiciel nas do tego namawiał to chyba można  

ile kosztowała CIę dojarka na ile stanowisk i w jakim wyposażeniu ? 

dokładnie Ci nie powiem bo nie pamiętam, wyposażenie to zobacz na innych zdjęciach i tam pewnie też jest cena więc zapraszam do galeri  

u mnie na razie przykryta pompa folią aby nie padało na nią, ale też mam na dworze i mówili że problemów nie powinno być. Jak zrobi się cieplej to mam już materiał na zadaszenie i zabudowanie pompy to wtedy dam foto. A pytanie do kolegi czy jak u ciebie chodzi dojarka to też jest taki świst w oborze od podciśnienia? Bo u mnie świszczy, i gdyby nie to to by było zupełnie idealnie

Może gdzieś masz nieszczelność?

U mnie żadnego swistu nie ma, w pomieszczeniu z dojarką trochę słychać ale to normalne  

U mnie jest, to po prostu zawór utrzymujący podciśnienie i jego nadwyżkę spuszcza i temu świszczy. Spróbuj na przykład włączyć aparat żeby ciągnął powietrze ale nie podłączając do krowy, wtedy świst będzie mniejszy bo jest ujście powietrza i zawór nie musi tyle spuszczać. 

no dokładnie tak się dzieje jak piszesz. Gdyby nie to to by była cisza.