Skocz do zawartości

Powódź



Wstajesz rano w święta a tu całe podwórko zalane taka oto niespodzianka. Cielaki poidło urwały woda przelewała się górą przez płotek pomiędzy szczeblami. Półrocze cielaki brzuchu miały w wodzie na szczęście miałem gdzie je pszegonić. Życie jest pełne niespodzianek w najmniej odpowiednim momencie.


Rekomendowane komentarze

Wkładając pysk do poidła krowa nie jest w stanie zalać całej obory, jedynie będzie pod nią mokro ;) Norma przy cielakach które dopiero uczą się pić z poideł. Teraz montuje się wszystko plastikowe, a wiadomo że dużo nie potrzeba żeby to urwać. U mnie też dużo razy krowy pourywały złączki przy poidłach, woda sie lała przez pół nocy, ale wszystko spływało do szamba. Fakt, że w oborze syf, ale jeszcze nigdy nie zakręcałem wody na noc. Nie chcę wiedzieć co by było jakbym rano przyszedł do krów które całą noc były bez wody. Druga sprawa, że mleka byłoby o 1/4 mniej. Poidła najlepiej montować od strony korytarza paszowego, a nie legowiska. Wtedy krowa ma bardziej ograniczone ruchy przy poidle

To jest w starej oborze mam tam trzy kojce na głębokiej ściułce po 36 m2 i tam najczęściej coś się dzieje teraz w jednym mam 6 dużych byków to przed kartą stoij cały czas ciągnik bo niedawno w głowach im się pij...ło ze obornik jest na suficie i rury 60 nawet pogjęły muszę kupić im coś na uspokojenie bo za dwa miesiące jeszcze muszą postać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v