Zetor 7340

Dociskane były z kluczem dynamometrycznym czy tak na "pałę" sposobem klucz plus rura i do oporu ?

odpowiedni docisk to raz, ale też prawdopodobnie źle osadzona tulej, jeżeli tak jak piszesz głowica była planowana. są specjalne cienkie podkładki miedziane pod tuleje, którymi można regulować jej wysokość co ma olbrzymi wpływ na tego typu usterki

Możesz jeszcze sprawdzić grubość uszczelki pod głowicą w 7211 były dwa rodzaje 1,2  i 1,5 mm grubości.

Za nisko osadzona tulej.

Ja kiedys w 7341 sciagałem głowice bo podejrzewałem ze dmuchneło ale okazał osie ze były oki tylko korek w chłodnicy nie trzymał Dokreciłęm na pałe tylko nowe uszczelki i smiga tak jakuz 2tys mth bez problemów, zawory tez sam ustawiłęm a robiłęm to pierwszy raz  

 

Wiec tu obstawiam ze cos nie tak z tuleja moze za głeboko siadła. Z nowymi czesciami teraz to loteria.

W książce instrukcja naprawy tylko ze od zetora 5211 /7745 pisze ze tuleja ma wystawać nad powierzchnie bloku w zakresie 0,03-0,07 mm 

tak jak mówicie dociskalem klucz+rura=do oporu (innej możliwości niemam) więc pewnie wina leży po stronie za nisko osadzonej tuleji

i teraz coś czuję że chyba zaczyna przepalać 1 lub 2 od kabiny

Ja tez dokręcałem w 5211 zwykłym kluczem ale tuleje są oryginalne i są trochę wyżej niż gładź bloku i po jakimś czasie dokręcam jeszcze raz jak się uszczelki ułożą i chodzi kilka lat bezproblemowo       

Jak za mocno dokręcisz to efekt jest taki sam, tuleje zmierz ale raczej przeciągnięte.

tak jak mówicie dociskalem klucz+rura=do oporu (innej możliwości niemam) więc pewnie wina leży po stronie za nisko osadzonej tuleji

Wiadomo,że w gospodarstwie zawsze są jakieś pilniejsze wydatki ale...jeśli sami robimy różnego rodzaju naprawy to warto się przełamać i kupić klucz dynamometryczny. To już nie są jakieś wielkie pieniądze bo wcale nie musi to być jakaś markowa "Beta" czy coś w tym stylu. Można też dziś choćby przez net dowiedzieć się co i jakim momentem należy dokręcić w najbardziej wyczulonych na to miejscach.

Jedna źle dokręcona głowica szybko przynosi straty dużo większe niż koszt całkiem porządnego klucza. Można też taki klucz kupić do spółki z porządnym kolegą...więcej ludzi do takiej spółki  nie polecam bo potem nie wiadomo gdzie ten klucz jest