obniżony zaczep w Poznaniaku

Czemu tak nisko?

po dociśnięciu redlic były bardzo nisko ,jak podniosłem i cofałem przy zawracaniu to o ziemię wadziły na nierównych polach

 Nie zdziwił bym się , jak teraz pojawią się problemy z wysiewem . B) 

Ja w poznaniaku 6 też muszę uważać bo za nisko podnosi przy pracy z c 330 wystarczy bruzda przy końcu pola przejazd ze skosam i o ugięcie skrajnej redlicy nie trudno.

 Nie zdziwił bym się , jak teraz pojawią się problemy z wysiewem . B)

 

 

Dlaczego miały by się pojawić ?

Dlatego że koło napędowe siewnika nie wszędzie może przylegać dostatecznie do pola . Wystarczy bruzda .

Orginalnie podczas pracy ramiona są wysoko więc jeszcze jakiś zakres wahań zostanie

Może się mylę . Na szczęście oryginalne uchwyty zostały B) .

 Nie zdziwił bym się , jak teraz pojawią się problemy z wysiewem . B)

 

Poznaniaki 2,7m miały zaczep na podobnej wysokości i nie było problemów

Ja z cofaniem nie mam broblemu, wysoko jest siewnikiem. Poznaniak 2,7m

Dlatego że koło napędowe siewnika nie wszędzie może przylegać dostatecznie do pola . Wystarczy bruzda .

 

W c-360 to da się obejść - otwory pływające w wieszakach

Właśnie ! Niektórzy dziwią się że siewnik robi mijaki . B) Za sztywno , bez żadnych luzów nie zawsze znaczy - dobrze .