Stado Angusow

kolego startom, może znasz sposób na pozbycie się mniszka lekarskiego (mleczu)z łąk.mam wpisane TUZ w rol środ i zakaz orki i chemii.Szkoda że tak daleko ode mnie bo chętnie bym zobaczył te łąki,ja mieszkam na drugim końcu Polski.pozdrawiam.

 

Skoro laki to pewnie nie prowadzisz wypasu - moje stado uwielbia mlecz i dosc szybko zniknal. A dlaczego chcesz sie go pozbyc? Ja tam jestem zadowolony z jego obecnosci - dosc dlugi korzen palowy rozbija strukture gleby, pomaga w pozbyciu sie strefy ubitej oraz wyciaga mineraly z glebszych warstw i pompuje je na powierzchnie. Rozkladajac sie (niecalkowice, tylko czesciowo)wiosna tworzy pory w ziemi i woda latwiej infiltruje glebe. Dla mnie same korzysci i tak naprawde wolalbym miec wiecej mlecza u siebie.

Ja u siebie mam potezny problem z sitami - dlugi czas laki nie byly uzytkowane , nikt nie dbal o rowy melioracyjne i na dodatek weszly bobry. To jest dopiero walka - zwierzeta tego nie jedza , w wilgotnych warunkach mocno sie rozprzestrzenia. Dluga i mozolna droga przede mna.

nie prowadzę wypasu gdyż pozbyłem się bydła,a siano prasuję i sprzedaję w belach.miałem wybór ,albo budować nową oborę albo likwidować stado,poza tym kryzysy, przekręty w mleczarni i handlarze złodzieje :wacko: .dałem sobie spokój i czas na regenerację zdrowia.ale czuję że niedługo znowu będę zaczynał hodowlę.wracając do mniszka to bardzo się roznosi i zagłusza trawę i koniczynę i plon spada drastycznie.a może jest jakiś gatunek traw odporny na mlecz, który dobrze się przyjmie poprzez podsiew na glebie kl 4b ? temat odbudowy struktury gleby bardzo mnie zaciekawił zwłaszcza że eko staje się coraz modniejsze .pozdrawiam.

Niestety nie pomoge ci w gatunkach traw ktore bylyby w tym wypadku pomocne - nie mam takiej wiedzy.

 

Na pewno powodem takiej ekspansji jest brak wypasu - zachwiana zostala rownowaga, ktora dostarczaly zwierzeta.Pomysl o powrocie do hodowli - moze tym razem bydla miesnego , nie mlecznego - wydaje m sie temat znacznie prostszy. Zycze powodzenia.

Fajne krówki i masz racje co do wypasu sam mam bydło tylko LM i też z niekoszonych łąk zrobiły się łąki aż miło patrzeć i też mam zamiar studnie wywiercić żebym wody nie musiał wozić a krytyką się nie przejmuj powodzenia w hodowli

Dzieki za mile slowa - krytyka sie nie przejmuje, robie swoje. Motywujace jest to jak wygladaja moje zwierzeta oraz ilosc zapytan od czlonkow tego forum o moja farme.