Głębosz

co poprawiłeś ?

powiem tak na glinie u kuzyna szedł jak po maśle u mnie na mojej skale ciągnik ma co robić bezpieczniki ze śruby fi 14 wyskakiwały po przejechaniu metra czasem 2. postanowiliśmy przerobić na fi 16 wszystkie łapy niby nie duzo a jest ok. jutro zrobie foto jakie mam klepisko i nikt mi nie przetłumaczy że głębosza 3 łapy na prawidłowej głębokosci w prawdziwej glinie jak u mnie pociągnie ciagnik 80km.  propo konstrukci euro maszu narazie sie nie wypowiadam zrobie swoje pola nic nie pęknie nie pognie sie wtedy napisze.  Kuzyn zrobił 10 ha i zadnego sladu zuzycia. 

Dobrze ze kupiłem zachodni na resorze nić się nie urwie nie zegnie a te polskie wynalazki to trwałości nie mają niestety zapnij to do normalnego ciągnika 120-130 km to zobaczysz co to warte. Nowy agrotom wytrzymał 1.5 ha u znajomego i nadawał się na złom

Powiem ci tak teraz dopiero przekonałem sie jak cięzką mam ziemie. mamy ciagnik 100km a w zapasie 130 km problemem nie jest moc tylko uślizg koła dlatego robimy starym 100 konnym gdyż jest cięższy. ja kupiłem głebosza na dosłownie 10 ha najcieższej ziemi reszta to betka. zrobie 10 ha to sie wypowiem narazie nie wytrymuja tylko bezpieczniki.  Moze i zachodni lepszy tylko płacić 20 tyś na 20 ha wydawało mi się lekka przesadą. Kolejny głębosz jaki u mnie zawita gdy ten się pognie będzie maszyną na zabezpieczeniu hydraulicznym, żaden resor.

Ja kupiłem za 13k na 13ha silowolf identyko co kverneland cle 3 łapy do 70cm na resorze Mam cieżkiego 95km aresa i miejscami idzie go zadusic predkosc 3 do 7 zalezy od ziemi głębokość 55cm przydalby sie taki 130km. Od szwagra miałem kiedyś pożyczonego favorita 240 km i 5 łap ten to dopiero stękał w mojej ziemi 3.5km/ha to max

Wiesz ja kupiłem maszynę za tak zwane parę groszy chciałem zobaczyć czy coś pomoże na mojej skale. Za te pieniądze nie spodziewałem się niewiadomo czego. U mnie zniwa sie przeciągneły więc kuzyn wzioł i zrobił u siebie. Jak zrobie swoje to mozna powiedzieć że maszynę mam za darmo. U nas usługa głęboszowanie jest zaiwaniście droga a rok temu w susze jak najołem ciągnik 140 km i 3 łapy który poprostu się ślizgał gość po godzinie zjechał mi z pola gdyż nie bedzie sobie psuł maszyny. 

ile kosztuje taki sprzęt?

Napisze ci na pw Byłem bezpośrednio u producenta . bardzo przyjemny gościu fajnie się z nim targuje więc nie bede pisał bo jednemu opuści więcej innemu mniej sprawa indywidualna szybka gadka bo nie miał czasu. maszyna za dwa dni była u mnie na podwórku.

dzięki