Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

@damian- przede wszystkim nie solidne wykonanie ,cienka blacha ,drabinki zewnętrzne jak i wewnętrzne chwiejące się i strach po nich chodzić , a montaż to jeden gostek w środku z kluczem oczkowym 10 ,a drugi na zewnątrz z wkrętarką ciągle włączoną i tylko przykłada do śrub niszcząc ocynk na główkach a potem rdza ... Jedno jest pewne chcą przyciągnąć klientów do siebie niższymi cenami tnąc koszty na materiale i wykonaniu , a potem wychodzi podczas użytkowania że wyszedł drożej jak np Michał 

U mnie wójek wzioł winklera 50 tonowy bodajże po pirwszym zasypaniu było wszystko ok ale workownikiem spóścił około 300kg i silos się pogioł, w miejscu nad workownikiem blacha zagieła sie do środka i powyżej cały silos odchylił się na ta strone, telefon na gwarancje oczywiście przez telefon odrazu poinformowany że to wina użytkowania i gwarancja bez nawet oględzin nieuznana.

Piszecie bzdury , a już tym bardziej malopolanin64  , nie ma się co dziwować jak się z pełnego silosa zboże do worków spuszcza a nie żmijką . Przecież  nad wysypem gdzie spuszcza się do worków wyraźnie jest napisane '' Otwierać tylko przy pustym zbiorniku , w przeciwnym wypadku grozi uszkodzeniem zbiornika " więc co się dziwujesz ,że wujkowi nie uznali gwarancji , można spuszczać do worków ale jak jest jakieś 30% zboża w zbiorniku  a nie powyżej połowy. A co do drabinek to co byście chcieli schody jak w domu , przecież dziesięć razy dziennie po niej chodzić nie będziecie. Mam jednego 50 ton i na drugi rok mamy zamiar stawiać drugiego też z winklera jak dla mnie dobry silos w dobrej cenie .

Osobiście użytkuje 21l etnie biny 60 i 30, i po tylu latach też się zagięły nad workownikiem. W tamtym roku postawiłem winklera 80, i fakt nie jest może najlepszy, ale cenowo najniżej, i posiada duży wybór pojemności. To nie jest błąd konstrukcji tylko tak takie silosy mają, jak jest pełny i upuszczasz workownikiem większe ilości zboża to go zwyczajnie zasysa do środka i się zagina, to dlatego, że napór zboża jest duży, a zboże wypuszczamy z boku silosu. Dlaczego nigdy się nie zaginają silosy lejowe, bo spuszczanie jest po środku, tak samo jak wybieramy z płaskodennych żmijką z rękawa, też sie nie zagnie. W swoim zrobiłem taki patent że od okienka workownika odchodzi pod skosem (tak żeby tylko się zboże zsuwało) dwumetrowa rura i jak na razie się nic nie stało. Bin w swoich silosach stosuje tzw rury areodynamiczne, które maja zapobiegać uszkodzeniu przy upuszczaniu workownikiem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v