Opryskiwacz do malin

turbinowy jest lepszy bo przewieje cały rządek malin

Uwierz mi że jak pryskam na ciśnieniu 2 bary na końcówkach wirowych (stary typ ) to przebija na drugą stronę , a malin aż się kładą .

kolego chyba chciałeś powiedzieć 2 Mpa bo przy 2 barach to nawet wirówki stożka nie utworza

kolego chyba chciałeś powiedzieć 2 Mpa bo przy 2 barach to nawet wirówki stożka nie utworza

 

 

Masz rację kolego , pomyliłem się <_<

a jaka średnica dysz ? 

a jaka średnica dysz ? 

1,5 mm , wirowe

nie za niska lanca?

od czego pryskacie maliny

Od grzyba na przykład.

nie za niska lanca?

4 końcówki co 50 cm, czyli ok 2 metrów wysokości rząd da radę opryskać , do moich malin to wystarczająco

to może dać dyszki 2mm i zmniejszyć ciśnienie? jak  pompa z takim ciśnieniem sobie radzi?

Pompa tak pracuje już przez 4 lata i nic się nie psuje , jedynie wałek przekaźnika stuka na frezach i w tym roku pękł przewód wysokiego ciśnienia pomiędzy pompą a rozdzielaczem ale to chyba wina  SKS ( starość Kur.. Starość )

W przyszłym roku planuję zrobić z drógiej strony też taką lance to będzie można pryskać 2 rzędy jednocześnie .