Zetor 7011

Ha ha ha mniejszych kółek nie było tak fabrycznie ?

Przeróbka, tak było najszybciej i najtaniej.

ta maszyna to człowiekowi parę lat życia odbiera bo nerwica i kurwica strzela jak się tym pracuje. Teraz jak zmieniłem na Kunh to robota idzie wczoraj 5 ha w dwóch kawałkach z pokosów dobrej trawy przewróciłem w godzinę bez stresu że spadnie pasje czy się owinie

up masz racje ale jesli ktos ma okolo hektara łąk to nie kupi kunh.a tylko takim dziadem zrobi ja tez mam taka i mi wystarcza tylko ze w tym roku przydala by sie wieksza maszyna bo z 2ha zeobilo sie 6 hektarów . sodam ze ja kupilem nowa 3lata temu oczywiscie ze swoich lak zbieram tylko raz na rok

ja kosze 17 ha it tym pająkiem szło się zajeździć

I ja dużo łąk nie mam to u mnie się sprawdza

Co do paska to jak założony to nigdy nie spadł i nic się nie owija

u mnie nie spadal ale sie przekrecal przez co sie slizgal ale po odpowiednim naciagnieciu sprawdza sie idealnie . polecam taki cud techniki zamiast grabi

U mnie robi to na 15 hektarach i puki co się sprawdza, zgadza się pasek czasem spadnie ale to żadko a założenie jego nie robi problemu, może i w następnym roku będzie coś większego

Te kółka lepsze o zwykłych czy co ?

ja ją kupiłem ze złomu bez kółek i z pękniętymi czopami reszte sam dorabiałem