Tragedia pszczelarzy

@Marek weź się nie pogrążaj już Kumaty rolnik nie potrzebuje pszczelarza żeby go edukował bo o tym się mówi na kursach, szkoleniach etc. Sam nigdy wcześniej jak o 20 w rzepak nie jechałem a i ostatnio mnie pszczoła użądliła bo byłem na ciemno ubrany i za blisko do stojących uli przy rzepaku podszedłem. 

 

Pszczoła to nie wszystko jest jeszcze kupa innych pożytecznych owadów zapylających nie zapominajmy o nich. 

 

Równie dobrze rolnik powinien jeździć po wszystkich pszczelarzach w okolicy i mówić czym będzie pryskał i kiedy tylko po co ? Pszczelarz ma pszczół nie wypuszczać z ula ?

 

Uważam że to na rolnikach spoczywa główna odpowiedzialność za wszystkie owady zapylające i powinien o tym pamiętać kupując ŚOR i wybierając porę dnia do pryskania. 

 

Z tym GMO to doyebałeś tak, że nie wiem jak to skomentować - inni sami Cie wyśmieją ja nie muszę. 

Z tym rzepakiem co nie potrzebuje zapylania to raczej jakieś sciene-fiction, ale ostatnio pokazywali w agrobiznesie że bodajże w Kanadzie trwają badania nad pszczołami odpornymi na zatrucie ŚOR

@Marek weź się nie pogrążaj już Kumaty rolnik nie potrzebuje pszczelarza żeby go edukował bo o tym się mówi na kursach, szkoleniach etc. Sam nigdy wcześniej jak o 20 w rzepak nie jechałem a i ostatnio mnie pszczoła użądliła bo byłem na ciemno ubrany i za blisko do stojących uli przy rzepaku podszedłem. 

 

Pszczoła to nie wszystko jest jeszcze kupa innych pożytecznych owadów zapylających nie zapominajmy o nich. 

 

Równie dobrze rolnik powinien jeździć po wszystkich pszczelarzach w okolicy i mówić czym będzie pryskał i kiedy tylko po co ? Pszczelarz ma pszczół nie wypuszczać z ula ?

 

Uważam że to na rolnikach spoczywa główna odpowiedzialność za wszystkie owady zapylające i powinien o tym pamiętać kupując ŚOR i wybierając porę dnia do pryskania. 

 

Z tym GMO to doyebałeś tak, że nie wiem jak to skomentować - inni sami Cie wyśmieją ja nie muszę. 

 

 

Jeżeli nie potrzebuje  to czemu  na foto są  marwe pszczoły  nie wszyscy  chodzą  na szkolenia  i kursy  i wtedy  efekt  jest jak na foto.

 

 

a co do GMO  to to jest  przyszłość  Rolnictwa  i mam nadzieje że za 5-10 lat  tak będzie  że  rzepak będzie się  sam zapylał. Ale potrwa  to  bo  jest  banda   ciemnogrodu  co  blokuje   siew  nasion GMO w Polsce

A propo tego słoika miodu Ko omnie jest ferma świń i wali smród. Nikt mi świniaka nie zaproponował Pszczoła GMO tylko pomyśl jak ta cie ugryzie A propo rzepaku wcale nie jestem szczęśliwy że tam latają bo miód rzepakowy to III klasa i tani .

na zachodzie płacą ponoć pszczelarzom jak postawią ule w rzepaku a u nas jeszcze miodu co nie którzy się domagają . Też mam dwóch pajaców w okolicy co kropili rzepak w dzień i w przyszłym roku ich osobiście zgłoszę na policję przez nich pszczoły na mój rzepak nie polecą bo je wytrują 

@Marek tak tak tak sobie tłumacz - GMO ma narazie więcej wad niż zalet, jeśli myślisz że na twojej pustynie bez wody GMO będzie po 10 ton sypać to się grubo mylisz O super chwastach słyszałeś ? Nigdy nie wiadomo czy nie zaczną się krzyżować z innymi roślinami i jaki będzie tego finał. Poza tym monopol pewnej firmy  na M... można w necie poczytać jak rolnicy w stanach bywają od niej uzaleźnieni. 

 

Rusz bańką - kurs/szkolenie chemizacyjne jest OBOWIĄZKOWE dla każdego rolnika. To, że rolnicy nie chodzą na szkolenia to nie znaczy, że nie muszą ich mieć, bo muszą. Tak samo jak sprawny opryskiwacz i szafkę na śor. Chcesz pryskaj w dzień, chcesz to siej GMO ale jak byś był moim sąsiadem i tak robił to pierwszy do PIORIN'u bym Cię podyebał  

@Marek tak tak tak sobie tłumacz - GMO ma narazie więcej wad niż zalet, jeśli myślisz że na twojej pustynie bez wody GMO będzie po 10 ton sypać to się grubo mylisz O super chwastach słyszałeś ? Nigdy nie wiadomo czy nie zaczną się krzyżować z innymi roślinami i jaki będzie tego finał. Poza tym monopol pewnej firmy  na M... można w necie poczytać jak rolnicy w stanach bywają od niej uzaleźnieni. 

 

Rusz bańką - kurs/szkolenie chemizacyjne jest OBOWIĄZKOWE dla każdego rolnika. To, że rolnicy nie chodzą na szkolenia to nie znaczy, że nie muszą ich mieć, bo muszą. Tak samo jak sprawny opryskiwacz i szafkę na śor. Chcesz pryskaj w dzień, chcesz to siej GMO ale jak byś był moim sąsiadem i tak robił to pierwszy do PIORIN'u bym Cię podyebał

 

Wróć do szkoły  podstawowej i naucz się czytać. Nigdzie nie napisałem że ja pryskam w dzień rzepak bo tego nie robię.

 

GMO  ma więcej zalet  jak  wad . Jak to napisali w  kwietnikowym numerze  Sano  ,,Naród nie głupi  Tej reklamy  nie kupi ,,   Ale nasz  na nasze nie szczęscie  jest  za przeproszeniem najwyraźniej Gł*pi

Jeśli wierzysz w reklamy i to, co piszą w sponsorowanych artykułach no to gratuluję Tylko idiota uwierzy w ten bełkot z tej gazetki gdzie artykuł jest silnie jednostronny - żadnych wad tam nie wymienili a to ciekawe! Miałem na studiach co nieco o GMO i negatywy takich upraw znam. 

 Z tymi rzepakami i GMO pisałem dla przykładu że jak chcesz to pryskaj ale na własną odpowiedzialność  

A ja twierdze że tylko idiota uwierzy tylko w negatywne skutki GMO.  Zresztą  stosuje  pasze GMO  i  nie widzę  negatywnych skutków. Także  to jest idotyzm w Polsce  uprawiać  nie wolno  ale stosować  pasze GMO  można    jedno  zaprzecza drugiemu  :D

 

Nie widzisz bo ich nie zobaczysz gołym okiem. 

i dobrze Piotrze zrobisz, policja przyjedzie notatkę zrobi zgłosi do WIORINu i się nauczą, nie ma co tolerować takich rzeczy! 

To, że na kursie coś mówią to nie znaczy, że od razu wszyscy będą się do tego stosować. 

Wy tu o rzepaku cały czas, a co powiecie jak ja sobie około 18 pryskam zboże na chwasta i przylatuje mi taki pszczelarz i mnie z pola wygania i wogóle? To kiedy ja miałbym to niby jego zdaniem pryskać?? :blink:

o kur ..... miałem tak parę lat temu ,,, ocalały mi tylko dwie rodziny ....

Jak ktoś tylko wierzy w jedną stronę medalu to jest głupi jak but i żeby jak mu tłumaczyć to nie zrozumie.

 

Kiedyś stworzyli DDT, Agent Orange i co? Dalej to produkują? Marek spotkałeś się kiedyś z takimi nazwami? 
A z randapem jak jest, miał być taki super, żadnych wad a teraz chcą go wycofać/ograniczyć. Myślę, że z GMO będzie podobnie. 

chcieli wycofać  glifosat   ale nie wycofali.   Łykacie wszystko  jak młode pelikany  to że  wam powiedzą  że  coś  jest złe  nie znaczy że  tak  jest naprawdę   bo niektórym nie podoba się  że  rolnicy mają  tani  i skuteczny środek  chwastobójczy  więc  trzeba wycofać.  Z iloma środkami tak zrobili  były  fajnie środki i zaprawy   a teraz  co  same perfumy  których skuteczność  pozostawia wiele do życzenia. Rzepak zaprawili zaprawą  owadobójcza  ale  nie  komuś  przeszkadzało. Coraz  więcej  tanich  środków  wycofują  żeby  zastąpić  je  droższymi  i taka jest prawda.

Polak  siać  GMO nie może    ale  dawać  soje GMO  może  i co  z tego wynika  że i  tak  Polacy jedzą  GMO  ale rolnicy zamiast produkować  taniej  siejąc GMO  nie mogą  dlatego żeby mógł ktoś za granicami naszymi mógł to robić i zarabiać  i się śmiać  jak  ludzi   zrobili w balona .

Co było z ubojem rytualnym  jak   zrobili  Polaków  w konia  co  przypomnijcie  sobie.

Ty nie patrz tylko na ekonomię uprawy ale na możliwość niekontrolowanego krzyżowania się GMO z chwastami u roślinami uprawnymi. Poczytaj sobie o tym troszkę i pomyśl Marku. Jeśli patrzysz tylko na cenę a nie na to co jest substancją aktywną no to wiesz... Na niektóre drogie środki są 2-3 razy tańsze odpowiedniki z taką samą sa. - wystarczy poszukać. 

Powinno być tak albo wszyscy sieją i stosują GMO albo nikt. nie powinno być takiej sytuacji iż stosować GMO mozna ale za to siać już nie. No sorry ale Polska wolna bez GMO nic nie znaczy w skali globu, a jeśli była by taka sytuacja iżPL jest wolna od GMO wówczas produkty powinny kosztować "logicznie" drożej, a nie koleszki z zachodu kupują nasze produkty po cenach niższych aniżeli swoje wyprodukowane z genetycznie modyfikowanego badziewia. Niestety żyjemy w czasach w których nie liczy sie jakość, smak, przyzwoitość, dobre stosunki z sasiadami czy to z pszczelarzami, liczy sie tylko KASA. I jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi   

pszczoła podstawa ale nie każdy to rozumie,pszczoła przyjacielem rolnika to czego jeden z drugim debil pryska w dzień i to najcześciej taki małorolne dziady pare ha ma i on musi w dzień jechać bo inaczej się nie wyrobi bo on bauer,bez pszczół  nie będzie rolnictwa ciemnot j**ana 

pszczoła podstawa ale nie każdy to rozumie,pszczoła przyjacielem rolnika to czego jeden z drugim debil pryska w dzień i to najcześciej taki małorolne dziady pare ha ma i on musi w dzień jechać bo inaczej się nie wyrobi bo on bauer,bez pszczół  nie będzie rolnictwa ciemnot j**ana 

 

 Tak ciekawe  co Pszenica  nie urośnie bez pszczoły  czy jęczmień  co   a może kukurydza  też  o trawie nie wspomnę.   Bez  pszczół  rolnictwo  przetrwa.   

Masakra ;/

U nas w miarę przestrzegają pór jak kwitnie coś

 Tak ciekawe  co Pszenica  nie urośnie bez pszczoły  czy jęczmień  co   a może kukurydza  też  o trawie nie wspomnę.   Bez  pszczół  rolnictwo  przetrwa.   

 

Poczytaj trochę więcej

 Tak ciekawe  co Pszenica  nie urośnie bez pszczoły  czy jęczmień  co   a może kukurydza  też  o trawie nie wspomnę.   Bez  pszczół  rolnictwo  przetrwa.   

niby taki młody nie jesteś,jeszcze w tytule farmer,a z takim podejściem to taki z ciebie farmer jak z koziej d*py trąba jak piszesz takie głupoty,nie masz pojęcia o czym mówisz baranie jeden,słyszałem że już potrafią mandaty lecieć za pryskanie nie w pore i bardzo dobrze bo takich chłopków bez oleju w głowie inaczej nie nauczysz jak tylko batem,są co maja po setki ha i się wyrobią w terminie i jak trzeba ale najczęsciej jak widzę rzepak samo kwitnie środek dnia jadą pryska,t 25 albo 330 czy 360 10 ha wszystkiego ale on musi wykonać teraz zabieg bo mu plon owsa raczej owsika spadnie z 2,5 ton z ha spadnie na 2,4 śmiech na sali tumany ebane 

 

p.s uważam że każdy rolnik powinien dbać o pszczoły bez względu na przepisy,bo pszczoły zapylają są częścią gospodarstw,a jak tego nie rozumie to lepiej niech da sobie spokój z gospodarką i nie niszczy tego co zostało,szczerz będę ujem ale jak trzeba będę dzwonił i mandacik nauczy 

niby taki młody nie jesteś,jeszcze w tytule farmer,a z takim podejściem to taki z ciebie farmer jak z koziej d*py trąba jak piszesz takie głupoty,nie masz pojęcia o czym mówisz baranie jeden,słyszałem że już potrafią mandaty lecieć za pryskanie nie w pore i bardzo dobrze bo takich chłopków bez oleju w głowie inaczej nie nauczysz jak tylko batem,są co maja po setki ha i się wyrobią w terminie i jak trzeba ale najczęsciej jak widzę rzepak samo kwitnie środek dnia jadą pryska,t 25 albo 330 czy 360 10 ha wszystkiego ale on musi wykonać teraz zabieg bo mu plon owsa raczej owsika spadnie z 2,5 ton z ha spadnie na 2,4 śmiech na sali tumany ebane 

 

 

Ty taki stary  jesteś  a taki głupi. Przeważnie w dzień  pryskają  ci co mają właśnie po 100-500ha i więcej   anie  ci  mali  bo  mały  da radę  wieczorem opryskać. A duży  pryska  w dzień  bo ma za dużo  ha  bo nabrane mają  i pryskają  dzień i noc  a i tak  na koniec  będą  mieli  2x1.

 

Ale odpisz mi na pytanie  pszczoła  potrzebna jest  w pszenicy  jęczmieniu czy  kukurydzy.

kto u ciebie ma 500 ha i w dzień pryska??bo ja u siebie nie znam takich przypadków a średnia gospodarstw jest znaczna i ja jak i inni wyrabiają się bez pryskania w dzień, a  co samą pszenicą człowiek żyję??taki baran z ciebie normalnie ciemnota jakich mało pogrążasz się,wez sobie debilu poczytaj https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=11&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwiA6uiWjfrMAhUCQpoKHYrTCHMQFghNMAo&url=http%3A%2F%2Fekologia.yum.pl%2Findex.php%2Fczy-pszczoly-sa-potrzebne%2F&usg=AFQjCNEna1dqn9qaMl7ccVUQ0PIMbhQDpw

ludzie dajcie spokój człowiek miał blisko dobrodziejstwo w postaci pszczół i tak wykończyć to trzeba mieć zero rozumu by pryskać w dzień zero poszanowania