Trismart C1 i CX

Zdecydowanie tak może być, mogę ci podać zdjęcie pszenżyta co siałem u mojego sąsiada bezorkowo. Ze dwa razy na uwrociu jak ruszyłem aby siać, hydraulika mi odbiła od wentylatora i raz nawet nie cofnąłem tylko przez kilka metrów pojedyncze ziarna wyleciały, na początku wiosny głupio to wyglądało taki niby pusty plac. Teraz te rośliny mają po 5 - 7 konkretnych rozkrzewień a są koloru granatowego.

Było to pszenżyto borowik bodajże i chciał siać 200 kg/ha z końcem września (no jeszcze trochę brakowało do końca). Namówiłem go aby zszedł z normą wysiewu i przystał na 180kg/ha, oraz namówiłem go aby 3 czy 4 przejazdy zrobić na jakieś 130 - 140 kg jak ja bym to siał w tym terminie.

 

To teraz pole wygląda jak by kilka odmian posiał. Oczywiście najlepiej te 130 kg. Albo w ogóle ten początek gdzie nie dosiany w pełni co hydraulika przestała pracować i wentylator nie dmuchał ziarnem na tył.

Mój trismart w pełni wykłoszony a to cos z centrali nawet ości nie pokazało  watpie żeby to byl trismart. 

biały, zgodzę się z kolega damian ale jeśli twój już wypuścił kłos a ten ciemniejszy nie to jest inna odmiana...

Można powiedzieć że etykietowanie ziarna w centrali na zawołanie

Teraz wykłosiło sie to z centrali, nadal ma ciemnijszy kolor ale kłos jakby trismart, ten mój juz kwitnie Już sam nie wiem  co o tym myslec. 

to masz lotto na polu, tak dodam od siebie że na 1działce poleciałem 3m inną odmianą dla porównania i mam podobny efekt, inny kolor, wzrost i kłos...

teraz po wykłoszeniu kłosy wydaja sie podobne ale kolor nadal został inny