Zetor 10045

25km w jedną + 25km w drugą = 50km drogi tak? Więc pali 60l/100km? Jeśli to prawda to coś jest nie tak według mnie. Ciągnik w transporcie pali +/- tyle co ciężarówka czyli jakieś 25l/100km.

raczej chodzilo o to ze na 50km spalil 30 l

30l na 50 km w orce spalil 35 l zaoralem 2,8 ha

Zależy w sumie jaki teren bo jak pagórki i trzeba mu depnąć i redukować często to więcej sobie łyknie

ogólnie z 5 km prze miasto to trochę przy gazówek itd. było zajeżdżania na pobocze bo drogi wąskie  a co do towary to 7t na tej pierwszej a na d-47 6 t nie całe

Ale według mnie z takim ładunkiem 30l to bardzo dużo. Zależy też na jakich obrotach jechał....

nie porównujcie ciągnika w transporcie do ciężarówki... ciągnik jedzie standardowo 25km/h a ciężarówka ok 80km/h a to różnica... tym bardziej że cały czas miał 2200 obrotów/min...

 

spalanie ciągnika mierzy się w jednostce czasu i/lub powierzchni  a nie odległości lepiej powiedz ile czasu jechałeś...

 i dla czego ładunek nie był zabezpieczony plandeką jak jechałeś przez miasto??

Tak ciągnika nie oszczędzam jak jest droga dobra to gaz w podłodze co do czasu to wstanie powiedzieć za bardzo nie jestem ale coś 1 godziny może oczywiście w jedną stronę  a co do plandek to tak wyszło pomyślałem o tym jak wyjechaliśmy od gościa co nam to sprzedawał i zobaczyłem jak się sypie z przyczep   (był jeszcze jeden ciągnik z takim samym zestawem przede mną )ale jechała policja przez chwile pomiędzy nami i się chyba nawet nie zainteresowali ... ale to i tak nie był mój największy problem bo niestety nie posiadam jeszcze prawka na T :mellow:

To tym bardziej trzeba robić wszystko by nie zwracać na siebie uwagi pieskow

Po ile kupowales zl za tonę ?

Kiedyś pamiętam jezdzilismy po drewno 20kilometrow w jedna stronę to psiemdziesiatke trzeba było zatankowac za 50 zl i starczyło (obroty silnika 1700-1800) co ciekawe tyle samo spalił 3512 ...

to nie do mnie  to nie wiem ale jeżeli chcesz to zapytam, dzisiaj znowu byłem po baloty sianokiszonki 35 km płaciłem po 110 zł balot