Skocz do zawartości

Wiertarka stołowa



Znalezisko ze złomu, zero luzu silnik sprawny jedynie pomalować i włącznik wymienić


Rekomendowane komentarze

Jes osłona jak i wentylator tylko odkreciłem jak podłanczałem bo napchane było badziewia i się ocierało. Dałem 400 może i dużo ale wydaje mi się że nieprzepłaciłem jeszcze muszę zorganizować sobie uchwyt, wiertła na morsa jakieś mam trochę się dokupi i nie trzeba będzie nigdzie jeździć źeby wywiercić jakiś poważniejszy otwór

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v