Mycie przed malowaniem

to kup mi jakiegoś NH 130 km Za 60 tyś. tak dla przykładu znajomy jechał nowym NH odwieść zboże, miał stłuczkę (wygięty tur przednia maska nowa chłodnice i kupa pierdół) z tego co wiem ubezpieczalnia się na niego wypiela chociaż nie wiem jak tam dokładnie było , aczkolwiek powiedział tylko że 20% ceny ciągnika poszła ... oczywiście w tych 20 % niema wliczonego tura

No ze go ubezpieczalnia dymła to już tam jego problem a nie traktora nie sądzisz?

Przez pryzmat jednej stłuczki nie można oceniać ciagnika zreszta jak dla mnie zagraniczny ciagnik nie musi kojarzyć się z ogromnymi wydatkami trzeba znaleźć odpowiedni ciagnik w odpowiednim stanie i naprawde bedzie długo służył. Druga sprawa za 60 tysięcy nie kupisz dobrego nh wszystko co jest dobre to sie ceni i ciężko znaleźć w dobrym stanie.

Ja tu tylko przykład podałem i chodziło mi oto że do tych zagranicznych trzeba mieć gruby portfel. A co do jakości nowych części to się nie wypowiadam, wiosną robiłem żółw zając w zetorku to te nowe "ursusowskie" tulejki to można było wrzucać w bęben z odległości 2 metrów takie pasowania miały aż  znalazłem sobie dostawce co załatwia mi części które przeleżały już jakiś czas na magazynach  chodzi mi tu o takie drobniejsze części, większość jest  oklejona papierem ze smarem więc chyba są to jakieś starszej produkcji części 

Kazdy swoje chwali i nie kazdy o tym mowi wielu gada ze chodzi bez awaryjnie:p
Przy felgach nic nie spawalem tylko sa zardzewniale

załóż mu z tyłu jakieś 38 najlepiej 20.8-38 bo tak to siedzi

wtedy trzeba tryby przekładać bo napęd się nie zegra.. po za tym tym to daj mi 6 tyś albo i więcej na opony i felgi