Steyr 4095 multi

Joystick od TUR'a działa proporcjonalnie?

po pierwszej przesiadce z ładowarki weidemann byłem nie miło zaskoczony sterowaniem ładowacza, ale po nabraniu wprawy jest ok, joy działa delikatnie, jednym palcem i precyzyjnie steruje ładowaczem 

Jaka cena ciągnika najlepiej bez ladowacza?

200 tys +/-

po pierwszej przesiadce z ładowarki weidemann byłem nie miło zaskoczony sterowaniem ładowacza, ale po nabraniu wprawy jest ok, joy działa delikatnie, jednym palcem i precyzyjnie steruje ładowaczem 

tzn jest płynna regulacja przepływu oleju / szybkości podnoszenia sprzężona z przesunięciem dźwigni joy'a

czy jednak zwykłe elektrozawory i przełączniki pod dźwignią?

No właśnie. Bo w mechanicznym joyu jest tak że zależnie od tego jak mocno pociągniesz dźwignie, to tak szybko podnosi ładowacz, a jak jest tutaj?

tu jest tak samo, szybkie, gwałtowne i energiczne przesunięcia mają odwzorowanie na ładowaczu, delikatne również, po godzinie pracy wprawa jest i na prawdę fajnie się pracuje, obsługa jednym palcem i ręka leży na podłokietniku więc bardzo wygodna, do tego elektrozawory mają możliwość zmiany przepływu co wpływa na reakcję działania

Mógłbyś mi powiedzieć od czego są 3 okrągłe pomarańczowe guziki na górze pada? ;-) A te pomarańczowe plus i minus to od półbiegów? :-)

3 na górze dzwigni multi pomarańczowe to zmienianie trybu półbiegów w manual, automat lub półautomat, następny to sprzęgło a trzeci załączanie tempomatu, plus i minus to półbiegi a ten duży przycisk to rewers, czarne od podnoszenia tylnego tuz i od dwóch par wyjść hydrauliki

 do tego elektrozawory mają możliwość zmiany przepływu co wpływa na reakcję działania

dokładnie, przy pompie 100l/min są "poskręcane" bo by ładować był bardzo agresywny 

Mój wujek ma takie coś w case maxxum 140 i neutralnie do tego nastawiony, mówił że mało precyzyjny jest i delikatnie trzeba się z tym obchodzić tyle że dłużej można nim pracować bo ręka tak się nie męczy. Dlatego mówił że do precyzyjnych rzeczy woli zwykły mechaniczny joy. Ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia

kwestia wprawy i przyzwyczajenia, ja na poczatku też byłem zaskoczony działaniem ale kiedy się obyłem z tym to jest ok i coraz bardziej mi się podoba;]

Miałem też brać elektryczne tyle że w quicku jest takie małe dziadostwo do sterowania tu u na zdjęciu o wiele lepiej to wygląda

w quicku to jest taki mały guzik a nie joy;] widziałem to;] a to jest joy oryginalny steyra a nie od ładowacza

jedynie do czego się można przyczepić to przy pewnym ustawieniu -podłokietnik-kierownica-dźwignia zmiany biegów- >>>> robi się tu ciasno  

 

no dokładnie, ale trzeba dobrze ustawić fotel i jest git

to też zależy jakiej operator jest budowy  

 

ja do małych nie należę;] ważne żeby dobrze ustawić poduszkę pod siedzeniem żeby dzwignia multi o podłokietnik nie wadziła

no ja mam 195cm ... ale jakoś udaje się znaleźć kompromis w ustawieniach