Dozamech podziurawione filtry odpylajace

a odchody myszy są

Myszy lub szczurów.

O masakra ja jak jest jedna mała dziura to się wkurzam bo się kurzy

Było kilka "bobelków" ale to bardzo malutko w stosunku do strat. Tylko jak mysz wlazła by tak wysoko na mieszalnik? Potrafiła by zeskoczyc z belki dachowej? I dlaczego filtry są pożarte bardziej od góry niż od dołu ? Gdzie od dołu jest stosunkowo łatwiej dla gryzonia?

 

Gdy filtry były całe to praktycznie wcale sie nie kurzyło. Teraz to szkoda gadac. Te dziury powstały w krótkim czasie. Dopiero kurz dał znać że coś nie teges ze szczelnoscia jest

może sąsiad i tak zawsze będzie się kurzyć  <_<

Nie wiem czy uwierzysz ale to dzieje sie samoistnie, ile tego sie nazszywałem bo tez jak byle dziura to kurz i trzeba było w końcu nowe kupic.

Najprawdopodobniej sprawcą był szczur... Znaleźliśmy go martwego nieopodal mieszalnika. Zdegustował trutki

a teraz nadal jest ten sam problem z workami czy na 100% okazalo sie ze szczur?

Na oko mogę powiedzieć że dziur nie przybyło. Mogę teraz spokojnie wymienić worki na nowe