Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Widać że zero pojęcia, spytaj o cenę filtrów czy oleju do jd to się za głowę złapiesz, podobnie z częściami, w valtrze ceny przeglądów są podobne do cen w nh, czyli są na średnim poziomie. Natomiast można pochwalić cenę serwisantów w valtrze, średnio 90-110 zł za h zależy od serwisu, w claasie natomiast 170-190 zł za godzinkę...

No masz rację że nie masz pojęcia. Wiem co piszę ponieważ Valtre jak JD brałem bo uwagę przy kupnie ciagnika jednego i drugiego miałem na testach i znasz koszty serwisu

No masz rację że nie masz pojęcia. Wiem co piszę ponieważ Valtre jak JD brałem bo uwagę przy kupnie ciagnika jednego i drugiego miałem na testach i znasz koszty serwisu

Znam doskonale koszty serwisu w valtrze bo wyobraź sobie że mam takie dwie, widziałem również fakturę za przegląd w nh, na podobną ilość mth i wyobraź sobie że w valtrze była nawet nieznacznie niższa, wiem również ile kosztują części i oleje do jd, oczywiście mowa o oryginalnych bo jedne i drugie wyjeżdżają z jednej fabryki... Jd narzuca sobie bardzo dużo marże, podobnie jak fendt, w valtrze natomiast różnica na oleju pod logiem Valtry a logiem Shell'a to 1-2 zł za litr...

Koszt serwisowania to nie same oleje ale również koszt usługi i zależy w jakiem firmie serwisujesz. Ja mówie o AGROLMET (VALTRA) I AGRO-SIEĆ (JD).

Ja mam w Agrolmecie po 5 latach 40zł netto za godzine pracy jednego serwisanta  do tego na filtry i oleje mam 15-20% znizki także tragedii nie ma... gorzej z cenami części.

w tamtym tygodniu w mojej Valtrze N111e Advance(1930MTH) wymienili tłumik drgań gdzie ciągnik trzeba było rozpołowić to naprawa zajeła dwóm serwisantom 3godziny co daje 6godzin czyli 240zł netto plus dojazd 300zł i częśc 2200netto. Tą samą częśc miał bym z allegro za 1500brutto

Ciągniki nowe- godzina pracy serwisanta 80zł netto w Agrolmecie

nie zawsze ilość korpusów przekłada się na jakość ;) zwłaszcza jeśli się uprawia warzywa jest to bardzo ważne. Tak ta valtra mogła by śmigać z 5 skibami lecz ten pług jest pod ciągnik 150 km, a valtra była akurat taka na testy :) celem testu było sprawdzenie jak się nią pracuje i czy pasuje operatorowi, spalanie, komfort pracy :)

ten pług pod 150 KM ? nie sądzę.

Sam się zastanawiam nad piątkami, 8x tylko czy jest warto aż tyle dopłacać ?

Ja mam w Agrolmecie po 5 latach 40zł netto za godzine pracy jednego serwisanta także tragedii chyba nie ma do tego na filtry i oleje mam 15-20% znizki także tragedii nie ma... gorzej z cenami części.

w tamtym tygodniu w mojej Valtrze N111e Advance(1930MTH) wymienili tłumik drgań gdzie ciągnik trzeba było rozpołowić to naprawa zajeła dwóm serwisantom 3godziny co daje 6godzin czyli 240zł netto plus dojazd 300zł i częśc 2200netto. Tą samą częśc miał bym z allegro za 1500brutto

Ciągniki nowe- godzina pracy serwisanta 80zł netto w Agrolmecie

U w n101 wymieniali taki tłumik drgań, 3400 mth nabite, jeszcze sporo by pochodził ale była rozpoławiana bo przetarła się rurka od oleju która idzie na skrzynią i ciężko było wymienić bez rozpoławiania więc wymienili przy okazji, dodam że chodziła przy turze, w jednym serwisie valtry 1900 netto, w drugim 2200, dodam że nawet fabryczny tłumik nie miał loga valtry tylko oznaczenia firmy LUK i taki właśnie kupiłem za 1200 netto :), w inny sklepie też firmy LUK 1500 netto

 

 

btw. Stary zregenerowałem sobie w mielcu(polecam zakład) za 650 zł netto, wypiaskowany, na oryginalnych sprężynach LUK'a

ten pług pod 150 KM ? nie sądzę.

Sam się zastanawiam nad piątkami, 8x tylko czy jest warto aż tyle dopłacać ?

nie rozumiem, że 4 skiby + wał to do 150 km mało? osobiście uważam że w sam raz 4x50 skiby to daje 2 metry orki, do tego wał 2 metry, praca na ziemi wilgotnej zwłaszcza że warzywa są podlewane, a jak popada to błoto się robi, ziemia mocna, i glina miejscami dość płytko, Ciągnik 150 km zwalniał miejscami do 5 km/h z tym pługiem. 

nie rozumiem, że 4 skiby + wał to do 150 km mało? osobiście uważam że w sam raz 4x50 skiby to daje 2 metry orki, do tego wał 2 metry, praca na ziemi wilgotnej zwłaszcza że warzywa są podlewane, a jak popada to błoto się robi, ziemia mocna, i glina miejscami dość płytko, Ciągnik 150 km zwalniał miejscami do 5 km/h z tym pługiem. 

 

w sumie masz racje, jeszcze do tego wał to tak wychodzi 

Śledzę powyższy wątek i tak się składa że byłem dziś na pokazie valtry T174V. Ciągnik takiej mocy pali średnio 11-15L na hektar, natomiast warunki w jakich dziś pracował były bardzo ciężkie. Nie orane od około 5 lub 6 lat góry, glina i łąka. Poza tym przy jednym hektarze ciężko stwierdzić dokładne spalanie ciągnika, wystarczy że np. zbiornik mógł być niedotankowany do pełna z 5l i już jest rozbieżność. Wiem co mówię  bo sam jestem zainteresowany tym modelem, jeżeli ktoś planuje zakup to proponuje zorganizować pokaz u siebie na polu i przekonać się na własnej skórze.

No z tym tankowaniem to też pewnym nie można być, wystarczy że ciągnik trochę przechylony i kilka litry oszuka bo się więcej lub mniej zatankuje, gdybyś zaorał przynajmniej z 5 ha to trochę inaczej to wygląda. A co tym ciągnikiem robiłeś, że tylko 1,2ha zaorałeś skoro zazwyczaj dają na 4-6h, tym bardziej patrząc że ma 170h nabite ten model co go miałeś

tankowany był pod korek i tankowałem go do pełna i wiem ile wlałem poza tym traktor wyświetlił zużycie paliwa. miarodajne nie jest to prawda. jest już późno i zostawiłem do zaorania tylko trawę, która nie była orana 5 lat. gleby są ciężkie i wdzięczne . zobaczymy jak inny traktor sprawdzi się w tych warunkach. kolego Piter to nie jest glina na tym filmie z całym  szacunkiem 

na piachach to by 6 pociągnął :P  myślę ze koszt serwisu może być porównywalny, na Valtry N i A ogólnie ludzie narzekali, bo to chłodnica cieknie, bo to coś tam się urwało bo to w cale nie jest oszczędna w paliwie ( tutaj to zawsze się upieram że to od nogi traktorzysty zależy i sprzętu ale :P ). Ma jd 5100 r zeotora forterre 10641 i jak się do deski gniecie to nawet jak lekko w transporcie to wir w baku :D  przy średnim obciążeniu w pługu to ok 12-15  a jak mokro albo sucho to do 18. z niezawodnością to tak ze jak nowe to się nie psuje :D większy rzeczy nie było ani w jednym ani w drugim, pęknięta szpilka czy niedziałająca lampa to normalne, a to w r przy ładowaczu siłownik zaczyna się pocić. jd ma 3500 prawie a zetor 2800 godzin i jeszcze raz tyle myślę ze zrobią. O tyle że teraz JD jest w miare rozsądnych pieniądzach tylko że nowa seria jest teraz to nie wiadomo i to tak oo :P 

 

Osobiście bym wziął jaska z tych dwóch :P 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v