Pokazy Rolmech

Jaki oddział?

Węgrów :-D

Gdzie robili pokazy?

Na polach ZSR Miętnem 

To nie pola szkoły tylko gospodarstwa. Gospodarstwo jest odłączone od szkoły ;-) A było to zaraz za CPN gazowym pana Wysockiego ;-)

Każdemu w okolicy byś tak powiedział i by wiedział o co chodzi Całkiem zapomniałem że to gospodarstwa

Ciekawe czy dają tą talerzówkę na testy? Ile ten zetor maił 160 KM i jak sobie radził?

Tak, można wziąć ją na testy. Mi mają przywieźć 3 metrową. Zetor 160 km. Talerzówa zapotrzebowania 180. Robiąc na 5 cm całkiem dobrze dawał sobie radę ;-)

Ile miała szerokości że 180 KM potrzeba?

6 metrów talerze 580mm ;-)

A że chyba. czyli takie 4 m śmiało mógł bym czepnąć do 135KM.

Tobie mają przywieźć 3 m zawieszane czy pół zawieszane? Ma to być brona kompaktowa do siewnika?

Zawieszania 3 metry kompaktowa z hydropakiem talerze 560 ;-)

To od razu ci powiem że nie baw się w hydropaki. Ja to miałem od kilkunastu lat i wiem jaka to dobroć. A że w okolicy pomału przestają siać poznaniakiem i później bronowanie tylko od razu agregat z hydropakiem to nie znaczy że jest to dobre.

 

Takie coś jak na zdjęciu o wiele lepiej się sprawuje. Siewnik musi być nabudowany = większa pojemność skrzyni a masa ta sama lub mniejsza do podniesienia bo nic nie jest wysunięte.

Wiem że taki zestaw jest o wiele lepszy. Ale przedewszytkim z nabudowanego gorzej odczepić siewnik aby robić samą broną po kukurydzy. Po 2 cena takiego zestawu nabudowanego jest o wiele większa jeśli mówimy o pottingerze. Chyba żeby wziąć pod uwagę np nabudowaneho Agro masza. A jeśli chodzi o okolice to cały czas sieją poznaniaki wraz z 330 ;-)

Wiem że taki zestaw jest o wiele lepszy. Ale przedewszytkim z nabudowanego gorzej odczepić siewnik aby robić samą broną po kukurydzy. Po 2 cena takiego zestawu nabudowanego jest o wiele większa jeśli mówimy o pottingerze. Chyba żeby wziąć pod uwagę np nabudowaneho Agro masza. A jeśli chodzi o okolice to cały czas sieją poznaniaki wraz z 330 ;-)

Wiem że nabudowany jest o wiele lepszy, ale po pierwsze cena a po drugie ciężko z nabydowanego wypiąć brone aby zrobić po kukurydzy. A jeśli chodzi o okolicę to nadal poznaniaki i bronowanie ;-)

Oszczędność przy zakupie jest pozorna gdyż w przyszłości może być tak:

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/lightbox/607765-case-jx-90/?image_light=607765

mała pojemność w skrzyni, strata czasu na ciągłe dosypywanie i cały mendel na pole lub częste powroty do obejścia.

 

później może być tak:

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/lightbox/607746-case-tolmet-poznaniak/

 

co w efekcie końcowym może się skończyć tak:

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/406501-farmer-8244-c2/

 

A talerzówka 3 m kompaktowa po ściernisku kukurydzy ziarnowej ciekawej roboty nie narobi, zwłaszcza w suche lata. Z resztą gruber tym bardziej. Najlepiej spisał by się mulczer i dopiero wtedy talerzówka.

Talerzówka po kukurydzy tak, ale nie kompaktowa

Zgadza się.

Nie stać mnie ma to aby kupić i zestaw nabudowany i oddzielnie talerzówke dobrą ;-)

Tak to jest z tym rolnictwem, ciągłe zmiany, ciągłe inwestycje.

Dokładnie tak jest. Aczkolwiek dzisiaj rozmawiałem z tatą i też jest za nabudowanym. Wstępna decyzja jest taka że będzie nabudowany na bronie talerzowej a ze 2 lata się przemęczymy i aby zrobić po kukurydzy będziemy wypinać brone z pod siewnika ;-)