Lely Welger RP 445

gratuluję jaka cena i wyposażenie

piękna gratulacje

śliczna bezawaryjnej pracy

Gratulacje! Pewnie około 130 netto przyszło wyłożyć, ale warto

@marek Z wyposażenia to ona ma wszystko co ci potrzebne, dosłownie. Wejdź sobie na stronę lely i sam zobacz.

Dobry sprzęt sam mam Welgera ale nowa tylko McHale.

Z tego co mi kolega mówił (jest posiadaczem praso owijarki lely) to one strasznie ciężko idą w porównaniu do McHale czy Krone...

Krone to nie jest straszne cudo a kosztuje. Miałem na testach MC lely i claasa, to 2 pierwsze chodziły lekko i nie sprawiały problemów a 3-cia była kompletną porażką.

@Ursus11 dlaczego tylko Mc?

Mc jest mniej w niż lely w polsce i z częściami gorzej. Nikt nie wmowi mi że lely ciężko chodzi, bzdury. 110 KM 13 noży próba na sianokiszonce, gruby pokos i spokojnie ponad 10 km/h

zapomniałem dodać że cena to około 120 netto i 3 siatki 130 cm x 2000m, sterownik ten zwykły, robota idzie aż miło. Jeździłem z gościem co ma Jd 854 nowa z Je 130 KM i powiem że chyba nawet ja z lely bym wygrał, zaletą prasy jest bardzo prosta budowa.

Dlaczego? Centralnie Smarowane łożyska

a co masz tu skomplikowanego rotor? noże? łożyska ma walcach? strownik prosty więc lux

Bardzo dobry sprzęt. Niedaleko mnie gościu ma podobną (nie wiem, czy taką samą, ale na pewno 445) już 7 sezon i po umyciu nadal jak nowa wygląda, a chodzi przeważnie z john deere 6330 premium i nic się z nią nie dzieje. Balot przypuszczam, że zrobiła w granicach ok 15tys (facet ma 130 ha swojej ziemi i świadczy usługi w promieniu ok 120km).  Co do tego, że claas ciężko chodzi, to prawda. Ponoć napęd tej prasy (jeśli mówimy o variancie) kręci siew drugą stronę i przez to tak cieżko idzie. Nieopodal mnie też 3 ma właśnie claasa varianta, 2 ciągnie go fendtem 312, a jeden 130km claasem Arionem. Na prostym kawałku idzie dobrze, ale jak tylko trochę wgórę idzie pole, to już widać, że ciężko mają. Nie wiem jak z wydajnością tej prasy, ale claas variant dochodzi nawet do 7ha słomy na godzinę (takiej słabej, że zboża ok 3t/ha), realna wydajność na prostym kawałku może dochodzić nawet do ponad 50 balot, u mnie na moich kawałkach po 0.3 ha i tak by nią nie pośmigał, ale jak ktoś ma fajne, długie pole i dużo go oraz wiele godzin pracuje tym i ma wolne środki na to, to czemu nie? Co do Krone, jeśli jest pasowa (nie wiem, czy Krone takie produkuje?), to ok, jeśli łańcuchowa, to już odpada w moich oczach ze względu na hałas o wiele większy niż w przypadku pasów. Co do samej marki welger-lely, to znam przypadki, tyle, że kostkujących, które mają ponad 50lat i nadal działają, tylko są mniejsze niz dzisiejsze maszyny i mało wydajne, ale tak to chodzą bez zarzutu (to są jeszcze te modele, które mają napęd realizowany poprzez pas transmisyjny).

jakiej średnicy robi bolika ?

 

0,9 - 1,6 m

A co to jest 15tyś na 7 lat moja ma juz ponad 30tyś i robie tylko 160cm  przechodiła 4 sezony najpierw z ciągnikiem 100km a potem 160km  prasuje ciężkie bele siano 550kg słomę 400.Kilka palców wymieniłem łożyska na wale wyrzucającym bele jeden wał mi się urwał napędzający bele ten zaraz za rotorem,

Ale jak bedę zmieniał to tylko na lelkę