Dojarka ciągnikowa

A nie lepiej było podpiąć pod kolektor ssący ciągnika np. 360 3p i po problemie i nas tak jest stosowane od zawsze

 

u nas mają poprzerabiane na dużo większe przełożenie (jeszcze większa szajba na wałku wom) żeby na wolnych obrotach ciągnika działało i wszystko w skrzynce na tuz albo na przyczepce

i niektórzy całe życie doją tak od kilkunastu do trzydziestu paru krów na łąkach w czasie letniego wypasu

grzegorz92- a to uważasz że to tak zdrowo na ciągnik? a tak to kolega ma fajnie rozwiązane

Do teraz tak robiliśmy ale to nie robota bo max jedna konwia

simson2812 jak doisz raz czy dwa to nic mu się nie stanie 

rafi1999 u nas to jest normalnie jak dojarka żdnej różnicy nie ma czy doimy ciągnikiem czy dojarką 

grzegorz92 Ale na zdrowie mu to nie pójdzie