Skocz do zawartości

Obora



Obora na kryzys w branży


Rekomendowane komentarze

ściany w całym obiekcie są z siatki ogrodzeniowej i folii tunelowej zbrojonej. Jest duzo mocniejsza od zwylej folii na tunele. Taczką zabieram resztki dla jałówek. Paszę przywozimy to 2 razy na tydzień. Rury po lewej są zdejmowane, tak samo jak te deski które zapobiegają rozsypywaniu paszy. Po wyjęciu rur i desek cofam pod wiatę wycinakiem z kukurydzą i wrzucam przecięte na pół bele sianokiszonki. Potem zakladam rury i deski na miejsce i przez kolejne 3-4dni muszę tylko podrzucać paszę bliżej tak by krowy miały wygodnie jeść. Po skrócie tak to działa:)

zrobię- ale to nic nadzwyczajnego. Stanowiska, nad nimi dojarka przewodowa. Aparat na każde stanowisko. Dodatkowo z przodu rura, żeby z rozpędu krowa nie poszła za daleko. Kanał gnojowy zakryliśmy płytami chodnikowymi. Podczas soju krowy dostają treściwe i niewielką ilość kiszonki z kukurydzy. Na raz wchodzi 6 sztuk. Po wydojniu wychodzą do stołu paszowegom Krowy jeszcze przed dojem stoją za bramą na płycie gnojowej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v