Massey Ferguson 487

Proroku - zastępuje bo czasowo 1ha skoszę Bizonem czy MF 520 tak samo czasowo,kilka powodów ;

- Bizon jest dość awaryjny (skarbonka )więcej części ma wymienionych jak orginalnych z płocka mu zostało 

-gabaryt na drogi jazda z chederem 4,2 m jest męcząca 3m nic nikt mi nie zrobi .

-Wąwozy i wąskie drogi i gałęzie czas na przejazd z pola na pole nakładanie drogi bo za szeroki 

-miejsce garażowania (sporo zajmuje )

-hamulce są ale jak zawsze może zabraknąć (urok bizona)

-wykonanie części zamiennych .przed sezonem był wymieniany wał odrzutnika nowe piasty i koła pasowe nachodziły ręką bez młota (to pochodzi takie coś długo) poszło na wypełniacz .jak mam sam siebie oszukiwać w remoncie to wolę zapłacić za coś co mnie nie zawiedzie 

- pole z przechyłem bocznym 8% bizon jest zbyt wysoki i z pełnym zbiornikiem niema kierowania ściąga go w bok (mf jest niski i zbiornik z regulacją nasypu na strony )

-MF ma zwolnice przy kołach -Bizon nie 

-sieczkarnia do Bizona kosztuje około 5 tyś więc lepiej zmienić jak dokładać do bizona 

-rura hydrauliczna w MF w bizonie tego niema a sypie się czasem w różnych warunkach (w MF można sypać pod kontem )

-zmieniam z powodu na górzyste pola bo bizon się nie sprawdza w takich warunkach 

 

 Proroku - ta oferta jest blisko ciebie http://olx.pl/oferta/kombajn-zbozowy-massey-ferguson-520-CID757-ID8Mbu5.html#640cfd69fc

niestety sieczkarni brak ale za 2 tyś można dostać używaną do tego modelu ;pozdrawiam w poszukiwaniu maszyny żniwnej 

Widziałem to ogłoszenie...teraz dwa razy dziennie przeglądam strony z ogłoszeniami... Ten jest akuratnie z wioski z której pochodzi mój Tata Blisko ale mnie interesuje  kombajn z hederem max 3m i silnikiem 4 cylindrowym.Najbardziej nastawiłem się na Claasa Conusla i takiego szukam..na razie się nie napalam..z resztą patrząc po ogłoszeniach to na razie wielkiego ruchu z kombajnami nie ma..

Miałem mf 620 i wyglądał 1000 razy lepiej jak ta padlina z ogłoszenia a psuł się jak nie wiem co, najgorsza seria mf jaka w cały czasie działania fabryki wyszła, są tak debilne w nich rozwiązania że makabra, jedyne co w nim dobre to silnik a reszta śrot zreszta cena to bardzo dobrze określa kombajny innych marek z tych lat i wielkości przerobu są dwa razy droższe i więcej. Jak mf to szukaj jakiegoś 187 i pochodne tam 207 lub większy 307 ale bardziej polecam Ci tego poczciwego claasa consula bo t tego bez problemu wszytsko kupisz i łożyska są typowe metryczne a nie cale jak w mf.

Ten z ogłoszenia już swoje na pewno wykosił..tym bardziej że w tamtej okolicy (nie daleko odemnie bo nie całe 12km) więcej ludzi gospodarzy i jak nie u siebie kosił to na pewno na usługach... Mniejsza o to ten jest za duży...Do Mf nic nie mam ale jakoś Claas mnie bardziej przekonuje..może dlatego że są u mnie w wiosce 2 sztuki sporo koszą i  Właściciele je sobie chwalą(zrobiłem mały wywiad Fergusona w mojej wsi nie ma ani jednego...w okolicy by się jakiś trafił ale mimo wszystko claas do mnie  bardziej przemawia.. Dzisiaj można powiedzieć przypadkowo oglądałem jednego Claasa Consula w jednym komisie w okolicach Jasła ale to nie to..cena 16 tyś bez sieczkarni po wierzchu stan taki sobie...widać że stał dłuższy czas na placu,opony takie sobie..a jak jeszcze zobaczyłem poklejone taśmą "na gada" węże idące do chłodnicy to już mi się odechciało dalszego oglądania... Stały jeszcze dwa Mercatory 50 ale one mi nie odpowiadają gabarytowo (dużo większy kombajn od Consula) 

 

Mam jeszcze jedno pytanko..miałem pisać na forum ale może tutaj dostanę odpowiedź. Oglądając Consule zastanawia mnie jeden fakt...niby nie istotny...mianowicie dlaczego w niektórych egzemplarzach zbiornik paliwa jest "z boku" kombajnu a w innych na "górze"jak z tym jest?  Zależy to do rocznika ?  np w tym kombajnie http://olx.pl/oferta/kombajn-class-consul-CID757-ID4OyGt.html#13d4d5da42 swoją drogą ten też jest nie daleko i jest  dużo ładniejszy od tego co oglądałem dzisiaj...Co by można było o nim powiedzieć? Wiem po fotkach nie wiele....ale mnie ten silos w tle trochę przeraża..trochę trzeba jeździć żeby tyle nakosić . Może się trafi coś z sieczkarnią bo było by już bez kombinacji...