Miniladowarka

jaki ,,to" ma udźwig szerokość oraz ile jest takie coś warte;)

 

 

250 kg, później juz d*pa się podnosi. szerokość 1,05 m, koszt około 10 tys.

A nie lepsza byłaby miniładowarka przegubowa w ciasne pomieszczenia? W tej steruje się hamulcami? 

Kolego możesz napisać jaki masz w niej silnik i jak od sobie radzi (dławi się czy coś) szukam takiej maszyny i testowałem taką z dwucylindrową benzyną to masakra była, silnik "zdychał" przy obracaniu się, może silnik był kiepski, może benzyna ogólnie nie sprawdza się, dlatego fajnie by było jakbyś coś podpowiedział, będę wdzięczny

 

Przegubowe są wywrotne. Na początku miałem silnik hondy jednocylindrowy o mocy 9 km chłodzony powietrzem ale był za słaby. Faktycznie dusil się przy nakrecaniu nawet na pusto. Wymieniłem na silnik kubota dwucylindrowy chłodzony cieczą o mocy około 11 km. Teraz jest całkiem inaczej. Kręci się bez problemu. Jeżeli chcesz coś takiego kupić to szukaj silnika diesel min 2 cylindry w granicach 12 km ze sprzęgłem odsrodkowe przy silniku. Dodatkowo dobrze byłoby sprawdzić sprzęgła a ta maszyna ma ich 4 w sobie. Nie są strasznie drogie ale dużo pracy żeby wymienić. Ja za 4 sprzęgła płaciłem 500 zł. Patrz żeby oponki były szerokie a nie jakieś kolazowki. No i jeszcze trzecia sekcja hydrauliczna.

Dzięki wielkie za podpowiedzi, tamten co sprawdzałem na benzynie to musiał być kiepski skoro tak się działo. Kół nie mogę mieć za szerokich bo szukam modelu 90cm to tylko na wąskich wchodzi w grę.

Jakbyś mógł to podpowiedz jeszcze o co chodzi z tym sprzęgłem odśrodkowym (tamta nie miała tylko pompa od hydrauliki chodziła cały czas a pompy jazdy się załączało przez naciąg paska po czym silnik siadał zaraz) i z tymi sprzęgłami jak sprawdzić najlepiej itd?

Jeszcze też właśnie waham się miedzy przegubową albo bobcatem, wszystko zależy co się trafi jaka kasa i stan.

moja ladowarka nie ma pompy jazdy. jest tylko pompa hydrauliczna do podnoszenia itp. nie wiem czy wszystkie są identycznie zbudowane wiec inne mogą mieć. sprzęgło odsrodkowe jest na wyjściu silnika i załącza się przy wyższych obrotach, wiec silnik po odpaleniu chodzi bez obciążenia dopiero po dodaniu gazu zaczyna się kręcić kolo dwupasowe. jeden pasek napędza pompę hydrauliczna a drugi jest od układu jazdy. żeby sprawdzić sprzęgła musisz ładowarką zaprzeć się o coś. jeżeli koła będą się krecic to jest ok, jeżeli będą stawać w miejscu to jest problem. ciężko jest wytłumaczyć jak działa napęd skoro nie ma pompy. w moją galerie wrzucę fotę wnętrza układu napędowego to może coś pomoże. generalnie jest to na pierwszy rzut oka skomplikowane ale jednak proste.

pawlo36 skąd jesteś?

Zasadę sprzęgła odśrodkowego znam ale nie myślałem że coś takiego tam jest, co prawda tamta ładowarka co testowałem to był GEHL i tam tak było ale też na ogłoszeniach widzę że są jakieś pompy jazdy do kupienia czyli są różne modele.

Tak czy tak wiem już więcej za co wielkie dzięki!!!!!! a jestem z wielkopolski okolica Jarocina Krotoszyna (po środku)

no to masz rzut kamieniem do mnie. jestem z okolic sremu

Widzę teraz że ze Śremu jesteś to niedaleko, a tą byłem oglądać i tak jak mówię nie była w stanie się obrócić na betonie http://olx.pl/oferta/bob-cat-koparko-ladowarka-CID757-ID7We15.html może jakbym jej jeszcze przygazował to coś by wyszło ale mimo wszystko to nie to było

proponuje żebyś wpadł do mnie i zobaczył co i jak.

Dzięki nie wykluczone że nie skorzystam a jakbym jechał coś zobaczyć w tamtą stronę to tym bardziej po drodze wpadnę