Kverneland AB100

Ekstrymalne warunki ? Gdzie ?

Oj valtra chyba mieliła co?

U mnie pług dziś nie chciał się zagłębiać. Dopiero wymiana dłut i lemieszy na nowe trochę pomogła, ale i tak są problemy z zagłębianiem się kvernelanda a proxima 8441 ma co robić tylko że mój nie ma regulacji szerokości orki

extremalne warunki to byłu jak orałem na glinie i rwały sie skały takie duże jak odkładnie

no tak, zapomniałem że tutaj dla niektórych ekstremalne warunki to bezsensowne topienie ciągnika w błocie po same osie... jeżeli ciągnik o mocy 125 KM, ważący razem z obciążnikiem równe 6 ton stoi praktycznie w miejscu mimo że na liczniku pokazuje 5 km/h to coś chyba jest nie tak. no ale i tak znajdą się tacy co powiedzą że ciapkiem na 2 skiby by to zaorali

 

@wsk tutaj było to samo, z resztą za chwilę wrzucę jakiś film

A ja narzekałem na swoje warunki... Teraz już wiem że mam luksus.

ja bym w takich warunkach ciapkiem z trzema szedł i jeszcze kolczatkę bym ciągnał :lol:  :lol:  :lol: i na 5 biegu

 

 

a tak z praktyki na serio u ,mnie takie same gliny i po rzepaku jak orałem to beton, i co roku od 4 lat górki gliniaste nawożę gnojem i staje się trochę lżejsza w uprawie, jak agregatem aresem się przejedzie to łatwiej się kruszy  ja mam zabezpieczenia śrubowe więdz pozdro na 13 ha 70 śrub....

ja tu 2 lata temu nawoziłem takim mocno przerobionym obornikiem gdzie aż lęgło się od dżdżownic. można powiedzieć że robią dobrą robotę bo nie jest już aż tak strasznie jak kiedyś tutaj uprawiałem najpierw gruberem a potem potrójnie Maxem. dobrze że trochę popadało przed uprawą bo pewnie bym tego nie ruszył

 

Na zime orzesz już?

to było pod pszenżyto. na zimę nie ma co orać jeszcze bo na dłuta nie zarobię, a po drugie pług wcale w ziemie nie wejdzie. mam nadzieje że w tym miesiącu coś popada

a ja siejąć w weekend pszenżyto myslałem że za późno...

umnie troche popadało , ale nadal sucho i tak jest, ale o dziwo Kv dobrze sobie radził na glinach a 1224 2 szosową chodziła... myslałem że bądą się skały odrywały ,ale agregat uprawowo siewny z pakerem i siewnik talerzowy zrobiły swoje... i powiem że pole uprawiło się lepiej niż jak jest dużo wilgoci... teraz czekać tylko na deszcz aby rosło...

u mnie już wzeszło to było orane 2 tygodnie temu 

Polska w tym roku podzielona na 2 części na jednej części się topicie a na 2 jak u mnie mamy Sacharę

dokładnie. sam nie wiem kto ma gorzej. większość mówi że susza wyrządzi mniej szkód niż ciągłe opady i podtopienia i to chyba jest prawda.