Zetor 7340

Super sprzęcik 5*

dzieki

Który rok ładnego Zetora . te modele po lifcie mają coś fajnego w sobie .5/5

to jeden z ostatnich z tej serii 2006 rok

No tak własnie myślałem , że cos koło tego .Jak on Ci się sprawuje , miał jakieś poważniejsze awarie ?Z tym nowym ładowaczem Zetora wyglada za***iście .

żadnych takich poważnych awari nie było wszystko narazie z nim w jak najlepszym porządku a tak to ma już 3 lub 4 akumulator ale tą przypadłość mają wszystkie zetory z akumulatorem na przodzie i z miesiąc temu alternator wymieniałem bo zaczą słabo ładować aaa i na jesień rozrusznik wymieniałem ale nie był popsuty tylko na szybkoobrotowy magnetona no i grzałke co by go w zime za bardzo go nie meczyć w zime przy -25C po 20 minutowym podgrzaniu pali odrazu Myślałem nad płominiówką jeszcze ale chyba jest zbędna teraz zetorek jak narazie spisuje się świetnie ale niedługo trzeba bedzie mysleć nad jakimś mocniejszym i napewno będzie to zetor

Ja w forterze mam drugi akumulator , a też mam z przodu.Ten zetorowski był bardzo dobry , bo siedział na ciągniku 9 lat , teraz mamy BOSHa . Teraz jak ma ruszyć PROW 2014 - 2020 to chcemy złożyć na parę maszyn i proximę 70 lub 80, chyba , że się nie załepiemy to wtedy kupimy proximę 120 power - będzie i jako pomocniczy i trochę odciąży forterrę od pługa, talerzówki . Niestety na nią nie możemy złożyć , bo nam nie przysługuje na hektary . Ja w 10641 miałem więcej awarii , najpoważniejsza to pękł uszczelniacz tulei i płyn dostawał się do oleju , ale po konsultacji z serwisem tato sam naprawił , teraz uszczelniana jest pompa paliwowa, wiadomo dwa razy simering lewy i raz prawy w przednim moście , simering ramion TUZ też leżą nowe i trzba założyć , ale jako tako zetora sobie chwalimy i następny jak wyżej chociaż nie wykluczony nh t5.115 ec .