Skocz do zawartości

John Deere 5720



Bez niego jak bez ręki ...


Rekomendowane komentarze

Mam go od 2008 roku. Robi u nas bardzo dużo, niestety z braku czasu i warunków jest w takim stanie w jakim jest. tak na felgach to błoto. Jedyne usprawiedliwienie jest takie że prowadzimy w 3 osoby ( ja i rodzice) gospodarstwo o powierzchni 80 ha z hodowlą bydła mleczego(160 sztuk) i cały czas na obrotach, ale nie poddajemy się :) i gospodarstwo idzie do przodu co zaowocuje dla mnie mam nadzieję w przyszłości ;).

Nie był zmieniany ani nic. Pewnie znikł lakier z zasiedzianych zabrudzeń. Codziennie ładuje się jedzenie bydłu a co 2 dni obornik z 2 korytarzy i minimum co tydzień z korytarza młodzieży. Często niema czasu na mycie a bród zostaje. Ten wieszak podczas 1 wypychania obornika już cały jest zawalony. Mam 2 ciągnik Fendta 412 vario który wykonuje tylko prace polowe i rozdaje pokarm wozem paszowym to stan jest nieporównywalny do JD tak jakby u dwóch różnych właścicieli.

Motogodzin ma 4200. Miał jedną awarię pompy wtryskowej nie wiem z jakiego powodu. Mogłem zregenerować pompę za 5200 zł chyba a nówka kosztuje parę stówek więcej więc kupiłem nówkę zdarzyło się to gdy na liczniku było 1500 godzin do tej pory odpukać nic poważnego się nie dzieje. Pompa mogła paść ze złej jakości paliwa albo ktoś coś dosypał nie wiem ... Jak na tą pracę co wykonuje to polecam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v