Rzepak Californium

przymrozkiem

Niekoniecznie. Wystarczą duże ilości wody i gwałtowny wzrost i efekt taki sam.

ja w to wątpię. rzepak nie ruszył az tak gwałtownie zeby miał sobie sa krzywdę robić. poza tym pogoda była dośc chłodna i wegetacja nie była jakoś nadzwyczaj szybka.... szybsza niż w innych latach. Ja obstaję przy przymrozku...

tak samo stawiam tylko na przymrozki w moim przypadku rzepak słabo nawożony N przymrozki, grad i taki oto efekt a nawet gorszy (miałem foto w galerii) po chowaczu mosi być objaw żerowania wewnątrz. A pogoda tak jak pisze kpiotr nie była aż nad wyraz ciepła i sprzyjająca w Polsce a nawet u mnie na śląsku aby było to spowodowane intensywnym przyrostem, to jest powodowane przymrozkami/chowaczami w tym przypadku wg mnie przymrozki.

zimne noce są trochę poniżej zera może tego przyczyna

U mnie temp. min -1 więc nie popęka od takiego przymrozku ale nawożenie około 230 N robi swoje i też jest popękany jak na fotce.

-1 w połączeniu z takim nawożeniem myśle że jak najbardziej, u mnie nawożenie lekko ponad 100kg N zato duże przymrozki były i łodygi porozrywane całkowicie.