Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

osobiście nie polecam...jeśli nie masz gdzie suszyć, nie masz sadzarki i ludzi do pomocy to jest ciężko zacząć... a nie wiadomo czy się zwróci w ogóle...mamy suszarnię na drewno, bo sporo lasu, ale tak żeby kupować paliwo, to też by się nie opłacało... u mnie tytoń uprawia się od 1952 roku... ale nasze państwo dba o to żeby to się bardzo szybko zakończyło...

wiem ze oplacalnosc jest tylko przy 1 i 2 klasie, bo za 3 nie ma doplaty i cena kolo 4,5zl za kg to sporo ponizej kosztów. Całę dziecinstwo przepracowałem w tytoniu i jak pomysle ile to roboty to.... Ale cos musze robic, bo perspektywa nie ciekawa. Mam sadzarke karuzelową, nawet zszywarka stoi ale raczej jak juz to bede nadziewal na druty, dwie wiaty na lacznie ok 4 tys snurow, tunel na 800 tac. Ale trzeba troche zainwestowac w remonty. I nie wiem czy pamietam wszystkie elementy uprawy, pare lat minęło i nie wszystkim zajmowałem sie osobiście.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v