Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

jak dla mnie dobrze, mam go od zeszłego roku od wakacji. Sama jednostka tnąca była robiona na zamówienie wg projektu znalezionego bodajże na czeskim forum. Wystarczyło tylko zrobić ramę, obudowę, wlot i wylot. Pewnie wiesz że są tu dwa wałki po 3 noże na każdym, które wciągają i rozdrabniają. Najlepiej idzie drewno świeże. Wiadomo - jest najbardziej miękkie. Średnica do 7-8 cm, długość do kilkunastu cm. Zrębki od razu są workowane jak widać na następnym zdjęciu, suszone a w zimie używane do rozpalania pieca CO. Mam c-360 3p i wystarczy go trzymać na obrotach około 1500, przy grubszych gałęziach można dodać np do 1700 żeby był większy moment. Aktualnie są założone większe koła pasowe, to i moment tnący się zwiększył i przy grubszych gałęziach pasek się nie ślizga. Ogólnie jestem zadowolony, praca szybka i wydajna. Na drugim zdjęciu workowane były gałęzie z przycinanych wiśni z sadu.

no u mnie tato się uparł żeby była przekładnia pasowa, coś w ramach zabezpieczenia obciążeniowego. Z kolei ja widziałem sporo tego typu maszyn i w sumie to jest nie potrzebne, wystarczy tylko odpowiednią grubość gałęzi podawać do cięcia ;) No ale cóż, jest jak jest i jest dobrze, ale mogło by być lepiej pewnie :) U ciebie to pewnie dobrze idzie też. Do grubszych gałęzi myślałem nad rębakiem na zasadzie bębna uciętego w trójkąt. Jest parę filmików na youtube np superpilke firewood processor

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v