Ładowarka

skąd pochodzi przedni napęd i na jakiej zasadzie bedzie przełożenie? jaka szerokość ładowareczki? jaki silnik?

Fajny zarys oby tak dalej

janczar810 -

przedni naped od malucha, napedzane to bedzie silnikiem olejowym od owijarki, szerowkosc to 1 metr, silnik benzynowy 6,5 KM

Skrzynia od malucha czyli FIATA 126

Jaki przewidujesz koszt całości?

5/5 za chęci na budowe

ile pomp hydrauliczynych przewidujesz ? i ktora do czego i od czego ? jaka wydajnosc pomp?

Jak będziesz regulować prędkość i kierunek jazdy ? Na jakim biegu skrzynia będzie pracować przy pracy ładowarki?

damianzetor9540 chwilowo ciezko mi okreslic koszt tej ladowarki bo duzo rzeczy mialem i nie musialem kupowac, postaram sie zrobic kosztorys jak zakonczymy prace nad nia

 

janczar810 nasz "projekt" przewiduje jedna pompe i ona jest troszke wieksza niz pompa przy bizonie a wydajnosc chyba 60 l

 

 

konteno predkosc i kierunek jazdy mysle ze na rozdzielaczu bede regulowal, nie jestem w stanie jeszcze dokladnie powiedziec, poniewaz sprawdzilismy jazde jak podlaczylismy weze do ciagnika i ladowarka jezdzila do przodu i do tylu co do biegow to wyjdzie podczas pracy. Planuje po skonczonej robocie wstawic filmik na yt takze wszystko bedzie widoczne

tylko wiedz że taką pompę musisz jakimś przegubem połączyć bo przez pasek to raczej kiepsko będzie brzmieć i ten twój silniczek chyba będzie za słaby do pompy o takiej wydajności na twoim miejscu rozejrzał bym się za pompą tłoczkową mają podobnież mniejsze zapotrzebowanie na moc względem wydajności

i wydaje ci się ze silnik o mocy 6,5 km da rade napędzić pompę o wydajności 60l ? ja mam taki silnik i wiem na co go stać

Ładnie.

Kiedy przewidujesz zakończenie budowy?

ten silnik za słaby do tego kolego będzie

rozejrzy się za czyms wiekym

zapowiada się konkretna maszyna napęd na jedną oś będzie wystarczający? będzie chociaż blkada? jak będzie jedna pompa na całość i napęd będzie z tej pompy to w trakcie jazdy nie będziesz mógł podnosić i odwrotnie

blokadę do skrzynki z malucha będzie ciężko zrobić , prędzej szperę , ale przez to skrzynia prędzej sie rozd*pcy

zapowiada się konkretna maszyna napęd na jedną oś będzie wystarczający? będzie chociaż blkada? jak będzie jedna pompa na całość i napęd będzie z tej pompy to w trakcie jazdy nie będziesz mógł podnosić i odwrotnie

Na jednej pompie da rade podnosić i jechać lub odwrotnie, mało wiesz kolego

po niewielki przedłużeniu ramy zmieści się silnik od golfa II 1,6d taki by pasował mocny trwały mało pali

Ten silnik to niestety jest za słaby do tego Jakbyś dał chociaż od malucha silnik to jeszcze by jakoś chodziło. C-330 można zgasić pompą a co dopiero silnik co ma 6,5 KM :unsure: Jakie ciśnie zamierzasz ustawić ?

ja mam na jednej pompie przy samie podnośnik i wspomaganie bez żadnych dzielników i jak coś dźwigam to skręcać też mogę tak że kolego misiulek potwierdzam twoją wypowiedź że da się

Kiedyś tak sobie myślałem żeby zrobić napęd z pompy na most i wtedy nie dotyczy problem skrzyni duży obieg oleju i odpowiednie pompy. założyć zawór lub rozdzielacz zatrzaskowy i mamy przód tył bez sprzegła. tylko ciekawe jak by to wyszło w praktyce. raz na złomie były mosty od widlaka akurat na ładowarkę miały w dodatku i siłownik do skrętu ale narazie nie planuje takiej budowy wiec nie brałem powodzeni życzę

edit: a za sterowanie prędkości mógł by odpowiadać regulator ciśnienia (zawór dławiący)

Na jednej pompie da rade podnosić i jechać lub odwrotnie, mało wiesz kolego

po niewielki przedłużeniu ramy zmieści się silnik od golfa II 1,6d taki by pasował mocny trwały mało pali

 

Silnik 200d lub 220d będzie leszy do tego przedsięwzięcia, do tego gwarancja rozruchowa 2tygodnie, większa pojemność = większa trwałość, praktycznie 2.5 razy tyle, co 1.6d wytrzyma. Jest jeszcze bardzo dobry 1.8d z citroena c15. Czemu piszę o tych silnikach? Ponieważ są nowsze niż 1.6d, a 200d i 220d mają rozrząd na łańcuchu = mniejsze koszty. 200 i 220 d praktycznie do 1997(mercedes c-klasa w202) wychodziły, a 1.8d do 2005(citroen c15), jest jeszcze 1.9d, który wychodził do 2008 (berlingo,partner) - te są na pasku rozrządu.

wątpie czy napęd na jedną oś wystarczy do takiej ładowarki

kolego do tej pompy to silnik jakieś 50km, a co do silnika od malucha to nawet nie myśl o nim, ja mam napęd hydrauliczny, pompę o wydajności 42l i silnik od malucha to na pusto jeszcze daje rade ciągnąć ale jaki kolwiek opór ju kicha zara sie zadusi.Szukam właśnie jakiegoś diesla i bez turbo bo do takiego sprzętu nie potrzebne. A jeszcze lepiej jak by sie trafił silnik od wózka widłowego typu c 330

Jedno stwierdzenie jest zaprzeczeniem drugiego. Silnik od 330 nie ma 50km tylko 28-30. Z drugiej strony od samochodu silnik będzie miał duże obroty, więc któryś z tych będzie dobry: http://otomoto.pl/linde-K197861.html

http://allegro.pl/si...3841737726.html

http://allegro.pl/si...3849201781.html

Najlepiej jeszcze, gdyby silnik ten miał pompę hydrauliczną przy bloku silnika. Ośkę pompy zawsze można stoczyć i zastosować pompę np nsz 40.

 

Nie cytuj poprzedniego komentarza!

 

Edytował Prorok

look19 co do silnika z c330 chodziło mi o obroty a nie o moc do tej pompy, bo w większości pompy hydrauliczne mają obroty nominalne w zakresie 1500-2000, pompę zawsze da się w jakiś sposób podłączyć, a co do tych silników to każdy był by lepszy od samochodowego ze względu na obroty

ale wy kombinujecie, kupić dizla od auta to on kręci się do 3500-4000 obr, z na wał silnika z założyć zębatkę np. 18 zębów a na tą od pompy 27 albo coś podobnego żeby było przełożenie około 1-1,5. Do tego zamontować 2 pompy hydro jedną do podnoszenia taka nsz 32 spokojnie wystarczy bo przy max obrotach ma wydajność rzędu 80l czyli tyle co nowe rozdzielacze (zazwyczaj są do 40, 80,120l) a drugą do napędu dajmy na to nsz 32 do tego rozdzielacz jedno sekcyjny a do napędu skrzyni użyć silnika hydraulicznego o pojemności dajmy na to coś rzędu 80-100 bo on będzie zwalniać obroty pompa-silnik o jakieś 2,5-3,5 razów czyli zamiast dajmy na to 70 byśmy jechali 20 no a w tym przypadku obroty pompy hydro mają około 2300 obr czyli jakbyśmy dali silnik o pojemności 32 to skrzynia by się kręciła z taką samą prędkością czyli na kołach zwykłych jechalibyśmy połowę tego co przy oryginalnym spięciu silnika malucha ze skrzynią. A stosując taki silnik

http://allegro.pl/silnik-hydrauliczny-orbitalny-smr80-15kw-940obr-i3838065104.html zwalniamy pojazd w proporcji 32/80* 2300 obr czyli skrzynia kręciła by się z prędkością rzędu 900-950 obr czyli jechali byśmy maxymalnie około 25km/h jak na taką ładowareczkę to prędkość wystarczająca a dodatkowo mamy 5 biegów (tak na prawdę 4/1 i 1/4 (przód, tył) czyli jakby nie patrzeć 4 biegi w przód i 4 w tył. Ten silnik hydrauliczny zdolny jest do przekazywania mocy rzędu 20-25KM czyli taki 60km 1.6 będzie sobie chodził a pojazd może się zatrzymać to jedna z wad silników hydraulicznych ale to też takie zabezpieczenie żeby nie rozerwać skrzyni bo ona została zaprojektowana dla silnika który ma właśnie podobną moc.

To rozumiem że napęd silnika od owijarki będzie chodził jak rewers?

Czy jak?

jeśli to było do mnie no to tak bo sterując rozdzielaczem albo jednym przewodem albo drugim tłoczymy olej i silnik obraca się albo w prawo albo w lewo a jak on się obraca to skrzynia też tak