John Deere 6200 + AgroMasz AS 2,7 + Poznaniak

Co mu pomogło? 5

ładnie wpadł, Władzio dał radę?

U mnie to warunki sprzyjające wczoraj były, chociaż od czasu do czasu mrzaweczka była, ale błota nie odnotowałem (sąsiad dał po bronować Zetorem 9540).

Ile ogólnie razy posadziłeś Jaśka gdzie nie obeszło się bez pomocy ? U mnie sucho mimo deszczów

Tej jesieni był to pierwszy i ostatni raz. Wyciągnął DF Agrofarm. Najlepsze że po wyciągnięciu kolejny przejazd poszedł po wierzchu. Na wiosnę też siedziałem na tej działce.

 

Ostatnią działkę zasiałem bez zasiewania poprzeczy gdzieś na 30m z jednej i drugiej strony, tak mokro na końcach było że zostawiłem je na razie, może podeschnie.

Ohoho :blink:

U nas też mokro ale teraz już ma tylko schnąć ( wg. prognozy , która zapowiada słoneczne 2 tygodnie )

Ale im to się jeszcze 3 razy odmieni

Odpowiedziałem już na temat tej budowy, zerkniesz?

Spróbuj zaraz po pierwszych przymrozkach, póki ziemia nie będzie taka zmarznięta. 5/5 zostawiam

ładnie wpadłeś

Skąd wiesz że ostatni?

Ostatni, bo już nie mam takich mokrych kawałków

Mogłeś tu dzień lub dwa wcześniej rusakiem z kultywatorkiem przegrzebać Poszedł by dalej ale chyba wałek do agregatu już ładnie się zarył w ziemi Władke to by go nawet nie drgnął jeśli miał by go wyciągać 5/5

Władek raczej by tamtędy nie przeszedł

moe żyto hybrydowe już zieloniutkie a pszenżyto wschodzi

Mi jeszcze Case'a nie udało się nigdzie posadzić zawsze wsteczny i but do tylu

No u mnie Łukaszu pszenżyto siane jako pierwsze jest też już na wierzchu, ale niestety nie można było wszystkiego zasiać wcześniej

 

Kuba kiedyś będzie ten pierwszy raz, zobaczysz