Kukurydza Subito, V klasa

A według Ciebie czego? Ja nie wiem czy ona miała wystarczającą dużo opadów. Ty to wiesz chyba najlepiej?

Myślę, że przede wszystkim gościu miał źle ustawiony siewnik i była zasiana zbyt gęsto (poszło prawie 1,5 porcji na ha).

Wody było prawie OK, tylko w lipcu było ze 3 tygodnie bez deszczu, właśnie wtedy kiedy nalewała ziarno.

zabrakło boru czy dawałeś jakieś odżywki ?

kolego ale po Subito nie ma co się spodziewać rewelacji w kolbie, kilku kolegów miało ją to fakt rosła ogromna ale kolby liche

Bor, cynk był dawany dolistnie. Byc może było tego za mało, lub ewentualnie fosforu. Znalazłem taką informacj pod poniższym linkiem:

http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/zboza/artykuly/krytyczne-czynniki-w-uprawie-kukurydzy,35524,3.html:

 

"Brak fosforu powoduje przyhamowanie rozwoju roślin, słabe wykształcenie systemu korzeniowego. Blaszki liściowe mają charakterystyczne ciemnopurpurowe lub fioletowe przebarwienia na obrzeżach. Te objawy są określane, jako „głód fosforowy”. Kolby są małe, bardzo często skręcone z niedorozwiniętymi ziarniakami na wierzchołku."

 

Generalnie tam, gdzie była rzadsza, łodygi sa dużo grubsze i całe kolby zaziarnione. Tak więc największy wg mnie błąd, to jednak zbyt gęsty siew.

Jeśli był cynk i bor, to tylko zbyt gęsty siew. Na dobrych glebach max 90tys., na słabszych 80tys. Lepiej za rzadko niż zbyt gęsto. Pozdr.