Pszenżyto

Piękne pszenżyto. Jaka to odmiana??

Stan na dzisiaj? Jaka ochrona fungicydowa była zastosowana bo zdrowe widze.?

Odmiany niestety nie znam

 

Fotka pstryknięta 2 lipca. Z grzybówki tylko Falcon zastosowałem i jako tako się trzyma do tej pory Na przyszły rok zastosuję 2 zabiegi raczej. Pomału zaczynam przekonywać ojca żeby trochę inwestować w zboże, wcześniej jak się nie wtrącałem to tylko zasiewał i o nic więcej nie dbał. Ale teraz widzi że są efekty jak się bardziej zadba

No pszenzyto masz ładne nawet bardzo widac. Ja musze pojechac obejrzec swoja plantacje na nasienie bo reszta to porazka stara odmiana słąbo sie krzewiła duzo zyta i ogolnie nieciekawie ale 2,5ha mam zasiane 3 odmianami i ostatnio nawet nawet były ciekawe jak teraz. Z chorobami grzybowymi troche sprawe zawliłem bo tylko jeden oprysk na flagówke to troche mało sie jak na ten rok u mnie okazało ale jak na pierwszy raz to ujdzie. Poprawi sie na nastepny rok, wlasnie ja tez sie biore konkretnie za zboza od nastepnego sezonu bo zebrac sie da tylko trzeba dbac a u mnie w okolicy tego jednak sie nie praktykuje.

Jak to mówią jak dbasz tak masz

 

Dokładnie tak samo jest u mnie w okolicy. Na palcach jednej ręki można policzyć gospodarzy którzy dopieszczają swoje plantacje. Reszta tylko zasieje, posypie saletry i na tym kończą. Większość w wiosce patrzy na mnie jak na szaleńca gdy prawie codziennie śmigałem z opryskiwaczem

 

To pszenżyto to drug odsiew po centrali. Jednak już trochę żyta w nim jest, widocznie kombajn był po życie.

Na prawo studzienka?? Jaka norma wysiewu??

Ładne

Mi w tamtym roku trafiło się Fredro z żytem (nasienie z centrali nasiennej). U mnie nie mogło się zmieszać bo od 15 lat pola nie widziały nawet kępki żyta w pszenżycie.

190 kg/ha. Na prawo kamień. Jako że to nie moja działka, jakoś nie ma ochoty żeby go usunąć. 

 

Danielu, a z jakiej to hodowli było to Fredro?

Odpiszę Ci na PW bo publicznie to nigdy nic nie wiadomo