Pszenica ozima

a gdzie P i K?

a gdzie P i K?

 

Ja ci powiem tak to jest dość małe gospodarstwo i jak byśmy mieli tak dobrze nawozić i wszystko to by się nawet nie opłacało a tak w ogóle to plony nie są akie złe. Na wiosne dostaeni 250 saletry i jeszcze mocznika z 100 i starczy.

 

Jakie macie plony przy takim nawożeniu ??

Jakie macie plony przy takim nawożeniu ??

 

no normalne przecież u nas rzadko kto sypie na jesień nawóz trochę mija sie ez celem lepiej wczęsniej moim zdaniem posiać w tym roku to w ogóle nie było pszenicy z wiadomych przyczyn a w tamtym to dobrze około 7 t to było ale zależny tez jakie kawałki.

 

Chyba 0,7 tony a nie 7 ton, samo nawożenie azotem... jak uzyskacie z 4 tony to sukces!

no to nie moja spraw czy ty w to wierzysz czy nie napisze.  W tym roku to tak 4 tony tylko było  pszenżyta to prawda ale dużo wymarzło. N atym kawłąku morze 7 nie ale 5.5 do 6 na pewno. Napisze po żniwach 2013 lub zrobie zdjęcie ile na przyczepie będzie jak chcesz

na tym polu polu posiales po pszenzycie? jesli tak to zapomnij o dobrym plonie bez PK pod korzen

na tym polu polu posiales po pszenzycie? jesli tak to zapomnij o dobrym plonie bez PK pod korzen

 

nie tu jest stanowisko po ziemniakach.

 

Ja po ziemniakach przy nawożeniu przed siewnym 300kg polifoski 8, 150N na wiosne i 2 zabiegach fungi osiagłem 7 ton... dodam, że ziemie u mnie dobre i w b dobrej kondycji, klasa 2,3.. wiec prosze, nie rób z ludzi debili!

30 kg N na tonę ziarna wiec na te 5,5 t musiał byś sypnąć ok 175kg N czyli jakieś 500 kg saletry hehehe

chyba troche zapominacie ze azot jest już w ziemi, choćby z poprzedniego sezony z jakiegoś zboża i z tego roku z resztek po ziemniakach.

wszystko też zależy od gleby. U mnie w tym roku było jedno pole, gdzie, stanowisko po rzepaku, później tylko 140 kg N, bo pszenica wyglądała bardzo słabo po zimie i skończyło się na tym, że plon oscyluje w około 7.2 tony.

Więc nie piszcie proszę za zawsze trzeba dać 30 kg na tone i to jest jedyny wyznacznik plonu. U mnie by wyszło niecałe 20 kg tego czym zostało zasilone, ale przecież w glebie są składniki pokarmowe - nigdy ich do 0 nie wyciągniemy.

To prawda w ziemie są składniki bo raz roślina wszystkiego w pełni nie wykorzysta a dwa zostają resztki pożniwne ale @yacenty nikt mi nie wmówi że nawożąc samym azotem uzyska się plon w granicach 7 ton bo to jest fizycznie niemożliwe! Roślina pobierze ten azot ale tylko zrobi sie cimnozielona po nim i nie wykorzysta go, dokałdnie nie pamiętam tego terminu ale jest prawo minimum że roslina wykorzysta tyle nawozów ile jest tego którego jest najmniej!

jasne ze wykorzysta tylko tyle ile jest tego co jest go najmniej, ale przecież sam napisałeś ze składniki sa w ziemi.

 

w tym roku mam posiany rzepak i jedno pole pszenicy bez PK, tam gdzie analizy pokazały zasobność na bardzo wysokim poziomie.

w sierpniu powiem jak to wyszło.

Ale jak autor zdjecia pisał plony podobne uzyskuje jakiś czas przynajmniej tak to odebrałem czyli nienawożąc P i K no siła rzeczy ta ziemia sie wyjałowia, @yacenty podążając tym tokiem myślenia można by wogóle zrezygnowac z nawożenia innymi składnikami jak N. Masz wysoką zasobność składników w ziemi ale uzyskane jest to zapewne rok rocznym kompleksowym nawożeniem, rok może dwa uda sie samym azotem uzyskać jakiś plon ale potem i tak musisz nadgonić nawożenie innymi składnikami zresztą swego nawet niedawnego czasu ucząc sie lepiej nawozić w mniejszych ilościach a sukcesywnie niż co jakiś czas próbować wyrównać braki. Dlatego razi mniew  oczy nawożenie samym azotem i uzyskiwanie naprawde dużych plonó bo jednak 7 ton w skali naszego kraju jest dość wysokim plonem i wiem ile kosztuje uzyskanie takiego plonu!

i tak dobrze, ze nie napisal, ze zbiera 12ton z hektara. za to trzemu mu podziekowac.

stwierdziliśmy ze na 1/3 pola można sobie poeksperymentować, analizy teraz robimy co roku i głównie w oparciu o nie i analizę wzrokową działamy z nawozami.

Co do nawożenia to swego czasu mój ojciec miał taką wizję aby dołączyć do tzw "klubu 100".

 

W jednym dobrym roku udało mu się dojechać do 92, ale to tylko raz. Ostatnie lata już nie były tak łaskawe w pogodę a i wspólnie zaczęliśmy bardziej liczyć czy jest sens wchodzić na tak wysokie plony, niejednokrotnie nakłady są wyższe niż kasa z osiągniętej zwyżki w plonie.

 

Z drugiej strony odmiany też się zmieniają - tym samym w tym roku posialiśmy odmianę, która wg badań COBORU w naszym rejonie plonuje na poziomie 95q. Ciekawe co to będzie :-)

30 kg N na tonę ziarna wiec na te 5,5 t musiał byś sypnąć ok 175kg N czyli jakieś 500 kg saletry hehehe

 

Tak, tak.. weź pod uwagę tez zasobnośc gleby w azot. A propo, stanowisko po ziemniakach troche tego N posiada.