Ursus 3512 z pługiem

u mnie kaĹźdy ursusami 3512 zasuwa w 3 skibowym

a u nas do orki to 3p lata z 2 skibowymi, a ciagniki chyba podobne??

majÄ te same silniki z tym Ĺźe 3512 ma mniejszy uciÄg ze wzglÄdu na wage i ogumienie. 3512 waĹźy mniej od 3p i ma wÄĹźsze opony. Ja zakĹadam i do swojego 2 skibowy ale tylko po to Ĺźeby wypierdoliÄ nim pruzde po kolana bo mam kawaĹek pola przy polnej drodze gdzie coraz wiÄcej samochodĂłw jeĹşdzi a droga jest nie rĂłwna wiÄc wierzdĹźajÄ mni w pole to co roku wywalam bruzde po kolana i koniec z wierzdĹźaniem mi w pole

znam ten bul tez mam takie pole gdzie przez 900m jezdza i wez to potem oz wiec bruzda po kolana 8-)

hehee terz miaĹem taki prpblem ale zrobiĹem Ĺake i postawiĹ pastuch pod napieciem...dokĹadnie to tylko byĹa tabliczka i stary do niczego nie potzrebny drut ale jest ok kazdy uwaza

pamiÄtam jak tego roku na wiosne wpierdoliĹ mi siÄ w tÄ bruzde polonezem i siÄ zawiesiĹ a ja se pomyĹlaĹem a dobrze ci huju tak, chciaĹeĹ po czyichĹ polach jeĹździÄ to teraz masz. Co roku miaĹem 3m zboĹźa zjeĹźdĹźone bo ten idiota co pole ma po drugiej stronie drogi to wiecznie tÄ droge zaoĹźe i samochodzem jak bÄdzie jechaĹ tÄ drogÄ to siÄ zawiesi wiÄc co, wiÄc siÄ jeĹşdzi po czyimĹ polu. A teraz od 2 lat bruzda po kolana i cheja, jak chcÄ jeĹşdziÄ to niech sobie droge wyrĂłwnajÄ

ja mam pola po 2 stronach polnej drogi,zawsze robie gĹÄbokÄ bruzde 8-) ,za wyciÄgniÄcie auta 100 zĹ,za radiowĂłz 50,ludzie maja fajne miny jak sie pytajÄ:"co za kretyn to wyryĹ?" i sie dowiadujÄ ze to ja,i wyciÄgniecie bedzie drogie,a w okolicy nikt nie ma ciÄgnika rejstrowanego ;-) :-D :-D

a co zrobiÄ jak ham kombajnem jedzie po zboĹźu (nawet specjalnie)???

eeee, teĹź masz problem. Wiadomo Ĺźe kombajn i w gĹÄbokÄ bruzde wiedzie ale i na niego znajdzie siÄ sposĂłb. MiaĹem tak w tym roku Ĺźe koleĹ ciÄgaĹ zgrabiarke 8 koĹowÄ i wiadomo Ĺźe jest ona szeroka i nie mieĹci siÄ na drodze a jak nie mieĹci to siÄ jedzie po czyimĹ polu i siÄ gniecie metr Ĺźyta. Zaraz jak to zobaczyĹem nabiĹem gwoĹşdzi w deske, wĹoĹźyĹem jÄ w Ĺźyto i przysypaĹem ziemiÄ. PoskutkowaĹo. na drugi dzieĹ sĹyszaĹem tylko jak koleĹ przeklina Ĺźe koĹo przebiĹ a ja miaĹem ĹwiÄty spokĂłj raz na zawsze. To samo z kombajnem. Nabij dwoĹşdzi w deske i wĹóş jÄ w zboĹźe tylko na kombajn to muszÄ byc jakieĹ grube gwoĹşdzie i Ĺźeby nie wystawaĹ za bardzo bo na nie najedzie i je skrzywi. Tak 1,5 do 2cm w zupeĹnoĹci wystarczy jak bÄdÄ wystawaĹy i kombajnista bÄdzie miaĹ nie maĹy problem Ĺźeby to koĹo zdjÄÄ

mialem podobna sytuacje jak ty wlodek caly czas gosciu przez nasza ĹÄk jezdzil az ojciec sie wkuzyl i zrobil tak samo jak ty na deske ponabijal gwozdzi i ustawil tam gdzie gosciu ciagle robil sladypo kilku dniach znajomy mowil ze gosciu robil 3 kola w c 360 i od tamtej pory juz nie jezdzi po naszej loce wiec jednak to skutkuje :-D :-)

TeĹź miaĹem podobnÄ sytuacje. Mamy ĹÄke w ksztaĹcie trĂłjkÄta i ludziÄ nie chciaĹo siÄ jeĹździÄ dookoĹa tylko na szage przez ĹÄke. To zrobiliĹmy podobnie. tylko Ĺźe zamiast gwoĹździ w deske poszĹy zaostrzone prÄty od grabiarki :lol:. Wbite w ukĹadzie V bo w obie strony sobie jeĹździli. A od spodu poszĹa jeszcze jedna deska Ĺźeby prÄty w ziemie siÄ nie cofnÄĹy. No i nadziaĹ siÄ LOKOMEM. Wspulczuje 2 koĹa zmieniaÄ. prawie 2 dni staĹ na Ĺrodku ĹÄki :lol: :lol: :lol:. Od tamtego czasu ĹwiÄty spokĂłj 8-)

ja sie kiedys wkurzylem bo ziomek oral o 1 w nocy i spac nie moglem to wstalem i wrzucilem mu deske z gwozdzaimi w bruzde :-D