Motyl

na pewno milion razy lepszy niż lejek, który ostatnio doprowadził mnie prawie do zawału

miałem kiedys takiego motyla jego zywotu nas skonczył sie jakies 8 lat temu. ogólnie dobra maszyna tylko kosz popekał po naroznikach i na koniec przekładnia sie rozleciała ale u nas służył pewnie od 89r czyli jakies 15lat. dobre było bo pyliste nawozy szły jak po masle trawe sie nim dobrze siało.

Koledzy kupiłem sobie takiego motyla mam C-360 jakim biegiem jeżdzić i przy jakich obrotach żeby dobrze rozrzucało, a i jeszcze jedno jak ustawić żeby mniej więcej wysiać 200kg na ha

ja jeżdżę na 3 biegu ale ile obrotów to nie pamiętam

który rok tego perkinsa??