NH T7030AC + Horsch Joker 4CT

Super wał, zadowolony? Z pracy pewnie tak, gorzej z ceną...

Wał super, tylko że na ciężkie ziemie. U mnie miejscami na lżejszych sie zapycha, z pracy jestem zadowolony, pow 13km/h świetnie miesza a najlepsza praca jest przy 16km/h. Cena jest duża jak na taką maszynę bo za nową trzeba zapłacić ok 98tyś netto:)

ciekawe jak by wyglądała praca z tym wałem po ścierni. cena z kosmosu...

Pracowałem nią po sporej gorczycy, bo pod słonecznik pole przygotowywałem i ładnie wyszło, tylko tylko ten wał bardziej sie nadaje na jesienne uprawy niż na wiosenne bo za bardzo przesusza ziemie...Wszystko zależy kto jakie ma ziemie.

To na Rębkowie ?

wydaje się że właśnie ten wał ładnie powinien dognieść ziemię.

No właśnie, ładnie dogniecie ziemie, a co za tym idzie większe parowanie wody...

Tak. Ładnie dogniata ziemie i kamienie, ale zwieksza sie powierzchnia parowanie przez te rowki...przed siew jest chyba najlepszy wal rollflex.

Cena jest duża jak na taką maszynę bo za nową trzeba zapłacić ok 98tyś netto:)

Horsch Jocker 4CT z wałem steel disc kosztuje katalogowo 21 760 € także przy € 4,36 to 94 973 zł więc dealer z ciebie chce skosić

Ja w swojej mam jeszcze bronę tylną 1 rzędową to katalogowo wyszło mi 22 880 € tyle że kupowałem przy € 4zł 91520, za 88 tyś zł być na czerwiec

 

Jak chcesz to odezwij się do Mnie na PW to dam Ci namiar na mojego dealera i handlowca

maszyna super ale wał tylko na pola bez kamieni.

pracuje z taką brona od 3 sezonów tylko na kołach i 6 metrowa. I muszę przyznać że jak na tę ceny jakie trzeba za nią zapłacić to szału niema. w tym roku przed sezonem wymienilismy talerze fakt że ten rok był bardzo suchy i zrobiła ponad 1200 ha ale za te pieniądze talerze powinny więcej wytrzymać bo niestety w przyszłym roku po zniwach znowu trzeba będzie myśleć o ich wymianie. Co do wału to na lekkich ziemiach nie nadaje się do upraw po orce bo najzwyczajniej sunie ziemię i zapycha się do tego wbrew pozorom nie odporny na kamienie i drogi w eksploatacji taka moja opinia

z jakim ciągnikiem chodzi u ciebie ta 6 metrowa mam 4 metrową i chce przejść na 6 metrów teren w miarę płaski i ziemnie lekkie

z reguły jd8340r albo 6210r ale jednego roku cały sezon ciagalem ja fendt-em 716 scr (165km) i jakoś dał radę prędkość średnia to 16km/h

wszystko zależy od ziemi jaką się posiada w moim przypadku najlepiej spisuje się  wał pierścieniowy sts (kockerling)

co o nim sądzicie,jakiś czas temu wiele firm wyśmiewało ten wał ale jak widać chyba się mylili bo sami teraz wprowadzają bardzo podobne wały

Masz racje STS Kockerlinga jest najuniwersalniejszy i robi najlepsza robote. W glinie pokruszy bo jest podwójny, a w piachu się nie zapcha.

Ten wał z obrazka to na suche gliny, żeby bryły pokruszyć.

Sporo kosztuje taki horsch, za tą kase miałby masywne gregoira albo kuhna którego można wpuścić na 20 cm, a tym to poskrobie tylko.

przecież pisałem że na kamienie to się nie nadaje ten wał. po za tym jest to maszyna jak każda inna tego typu do zrywania scierniska a nie uniwersalna która jest lekiem na wszystko.co do talerzy to w tej są takie jak w pronto i u kolegi są po 1500 hektarach i z 500 jeszcze zrobią no chyba że na jakiejś innej ziemi niż glina ścierają się szybciej do "głębokiej" uprawy służy joker HD gdzie jest wał STS widziałem taką 6m w akcji z fendtem 936 to ona robi robotę. ja też uważam że tego typu brony z zachodu są za drogie jak na to co mogą zaoferować

Sąsiad ma tego Jokera HD ale robi nim też na płytko 5-10cm, ale wątpie, żeby talerz na tej gumie wszedł tak jak gregoire czy kuhn. Nie jestem tu za czy przeciw (sam wolałbym jokera), ale widać jak się za mocno ceni horsch skoro taka "delikatna" talerzóweczka jest w cenie tych ciężkich kuhna czy gregoira, którymi zrobisz i płytko, ale też i głęboko do 20 cm w bezorkowej np.

.

Edytowane 14 Sierpnia 2022 przez skrzynek43