Rozrzutnik ZSRR

i lepiej rozdrabnia po zastosowaniu tej poprzecznej belki z plaskownikami? jak blisko sa plaskowniki do tego wału?

Belka została zastosowana po to aby duże kawałki zbitego obornika nie przelatywały w całości przez wałki. Teraz się zatrzymują. A ukośne płaskowniki na drugim wale są krótkie (dłuższe kolidowały z pierwszym wałem) ale wiele bardziej rozrywają obornik niż ten po nacinany ślimak stworzony przez wschodnich konstruktorów.

 

Dodam że ta poprzeczka z płaskownikami to kawałek ogrodzenia znaleziony na złomie a dorobione tylko boczne mocowanie Wybraliśmy ten rozrzutnik ponieważ szerzej rozrzuca wapno niż polski a obornika u nas mało to i jakoś się przemęczy.

Ja mam polski rozrzutnik czarna białostocka, tylko nie z tymi podwójnymi wałami, tylko jeden z tymi łopatami, obniżyłem do wapna tak aby łopaty były ok 1cm nad listwami, na listwy rozsypuje wiązkę słomy, i efekt przecudowny, przy zbrylonym wapnie defekacyjnym rozwala go idealnie na 10m, przy miałkim na jakieś 3 do 4m, ale trzeba znów szybciej jeździć.

Te ruskie rozrzutniki są za***iste pod względem materiału, nie gnije, ale te adaptery powinny mieć jak polskie z tymi łopatami, to zajebiaszczy by był.

To takie moje zdanie tylko.

no nie wiem czy już są z tak dobrego materiału u mnie koroduje szypciej niż polski który miałem wcześniej i pewnie w nie długim czasie będzie trzeba ramę wzmacniać po przygnita już

bardzo pomysłowe własnie mamy taki rozrzutnik i często lecą całe kawały obornika i potem ciężko to zaorać 5/5

bobytempelton- faktycznie że ten polski na jeden wałek się świetnie spisuje. Ja miałem na myśli ten na podwójnym wałku bo taki właśnie kiedyś był u nas do spółki. Faktycznie jakby ten adapter był lepszy to super maszyna by była.

 

gintek- podejrzewam że to jakiś wyjątek u ciebie bo u nas mają polskie i ZSRR i pod względem odporności na korozję to ruskie wygrywają z dużą przewagą.

 

jazda- u nas mają podobnie po przerabiane od wielu lat i chwalą sobie a my jeszcze ten wał ulepszyliśmy aby bardziej rozrywał i jest jeszcze lepiej. Na zdj. słabo widać bo robione w przerwie pracy.

ty go wyciągnąłeś z dna oceanu i jest na nim tyle wodorostów ?? czy poprostu jesteś niechlujny w stosunku do oglądajacego i nie chciało ci się umyć maszyny po pracy a przed zrobieniem zdjęcia ??

Napisałem że w przerwie pracy. Jak będzie czysty to wstawię inne a że kolega cojotx prosił o wstawienie to wstawiam to co mam. Jak ci nie pasuje to nie musisz oglądać.

niezły pomysł z tym "grzebieniem" coś takiego muszę i u siebie zrobić